Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polska armia staje się coraz mocniejsza

Treść

W Polsce są już kolejne wyrzutnie HIMARS i elementy systemu Patriot. O dostawach poinformował minister obrony narodowej, wicepremier Mariusz Błaszczak. W międzyczasie startuje program zakupów łodzi podwodnych.

Do 1 Mazurskiej Brygady Artylerii w Węgorzewie dotarły kolejne dwie wyrzutnie HIMARS. Brygada dysponuje łącznie już siedmioma zestawami tego sprzętu. Do Węgorzewa dotarły także kolejne części do systemu Patriot. Antoni Macierewicz, były szef MON, zaznaczył, że ten sprzęt poważnie wzmacnia naszą obronę przeciwlotniczą.

– Żadne państwo europejskie nie ma tak nowoczesnych rakiet Patriot i HIMARS, jak ma Polska. Samych HIMARS w perspektywie wieloletniej ma być aż 500 – powiedział Antoni Macierewicz.

Ten amerykański system artylerii rakietowej z powodzeniem jest wykorzystywany przez ukraińskich żołnierzy. W międzyczasie nasza Marynarka Wojenna planuje zakup nowych okrętów podwodnych w ramach programu „Orka”.

Będą to łodzie nowej generacji zdolne przenosić dalekosiężne pociski i torpedy – poinformował minister obrony narodowej, wicepremier Mariusz Błaszczak.

– Jeszcze w tym roku planujemy uruchomić postępowanie, którego celem będzie zakup okrętów podwodnych wraz z transferem niezbędnych technologii – oznajmił wicepremier Mariusz Błaszczak.

Obecnie polska Marynarka Wojenna dysponuje jednym okrętem podwodnym – ORP Orzeł. Nie wiadomo na razie, ile nowych okrętów planuje kupić resort obrony, ale wiadomo, jakie parametry miałby spełniać nowy sprzęt.

– Długotrwałość realizowanych misji oraz wysoka pojemność w zakresie przenoszonych środków bojowych i elastyczność konfiguracji, ale także wysokie zdolności skrytego przemieszczania się z dużą prędkością i długotrwałego wyczekiwania w ukryciu pod wodą – zaakcentował szef MON.

Decyzja o realizacji „Orki” była oczekiwana od lat.

W nowoczesnej armii okręty podwodne są konieczne, bo pełnią wiele ważnych funkcji – wymieniał kmdr rez. Sebastian Draga.

– Do prowadzenia działań rozpoznawczych, do zwalczania linii komunikacyjnych przeciwnika. Do tego dochodzi przenoszenie oręża dalekiego zasięgu, czyli różnego typu rakiet manewrujących, a najnowsze okręty służą także do przerzucania sił specjalnych – podsumował kmdr rez. Sebastian Draga.

Resort obrony nie poinformował jeszcze, gdzie zakupi nowe okręty. Przetarg być rozpisany w tym roku.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl,

Autor: mj