Przejdź do treści
Przejdź do stopki

150 procent normy

Treść

NOWY SĄCZ. Wczoraj w mieście zanotowano prawie trzykrotne przekroczenie stężenia tzw. pyłu zawieszonego w atmosferze. Wczesnym rankiem wyniosło ono blisko 120 mikrometrów na metr sześcienny, podczas gdy norma wynosi nie więcej niż 50 jednostek.

To wynik braku przewietrzania miasta przez wiatr, który nie dotarł do kotliny, w której położone jest miasto. Nie bez znaczenia także był fakt, że nocą temperatura spadła do -7 stopni, po czym rankiem zmrożone powietrze zostało szybko ogrzane przez słońce.

- Sezon grzewczy trwa, a dodatkowo przy stojącym powietrzu musi wystąpić wysokie stężenie pyłu zawieszonego - mówi Ewa Gondek, dyrektor nowosądeckiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie. - Zwłaszcza, że aparatura pomiarowa zlokalizowana jest na ul. Pijarskiej, czyli w pobliżu starej zabudowy, z tradycyjnym ogrzewaniem węglowym. Nie powiodło się tam proponowane przez władze miasta rozwiązanie, zakładające dopłaty dla właścicieli mieszkań chcących zmienić ogrzewanie na bardziej ekologiczne, gazowe. Jednorazowa kwota na pomoc w zakupie instalacji nie rozwiązywała bowiem problemu wynikającego z rosnących cen gazu. (SZEL)

"Dziennik Polski" 2006-03-21

Autor: ab