Akcja "Zima"
Treść
W krakowskim Oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad od 1 listopada panuje gotowość do Akcji "Zima". Wyłonione zostały firmy, które będą odpowiedzialne za utrzymanie szlaków komunikacyjnych.
Na drogach krajowych w naszym regionie czuwać będą pracownicy Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych. Będą się oni troszczyć o przejezdność trasy nr 28 z Mszany Dolnej przez Limanową, Nowy Sącz do Biecza, nr 75 z Wytrzyszczki przez Nowy Sącz do Krynicy i z Nowego Sącza do Piwnicznej. Łącznie na nich spoczywa odpowiedzialność (do 31 marca 2006 r.) za stan nawierzchni ponad 172 km jezdni.
W całej Małopolsce w okresie nasilenia opadów śniegu na traktach zarządzanych przez GDDKiA będzie mogło być zatrudnionych ok. 350 ludzi. Będą oni dysponować w sumie 234 jednostkami sprzętu, czyli solarkami, piaskarkami, pługami, ładowarkami i koparkami. Na wielu trasach znajdują się kamery, które pozwalają na monitorowanie sytuacji. Takie urządzenia (plus stacje meteorologiczne) zamontowano m. in. w Witowicach Dolnych, na Juście koło Tęgoborzy, w Wielogłowach - Dąbrowie i na Krzyżówce w powiecie nowosądeckim.
Magdalena Chacaga, główny specjalista d. s. relacji publicznych w krakowskim oddziale GDDKiA przypomina kilka prawd, o których powinni pamiętać kierowcy: - Zima nie jest wynikiem braku działania ze strony drogowców, ale porą roku występującą w naszej strefie klimatycznej. Zima jest żywiołem, a co za tym idzie, jak każdy żywioł jest trudna do opanowania. Drogowcy nie są w stanie jej zwalczyć, czy zlikwidować, mogą jedynie złagodzić jej skutki.
(pg)
"Dziennik Polski" 2005-11-09
Autor: mj