Atak na przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
Treść
Rządząca koalicja chce postawić przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Macieja Świrskiego, przed Trybunałem Stanu. W czwartek w tej sprawie obradowała sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej.
Głosowanie nad przyjęciem sprawozdania KRRiT z działalności za 2023 rok poprzedziła burzliwa dyskusja. Wypowiedzi przewodniczącego Macieja Świrskiego były wielokrotnie przerywane. Utrudniała sama marszałek Senatu, Małgorzata Kidawa-Błońska. W wypowiedziach senatorów z obecnie rządzącej koalicji jak mantra przewijał się jeden motyw – przewodniczący KRRiT przed Trybunał Stanu.
– Jest już złożony wniosek i mam nadzieję, że stanie pan przed tym trybunałem – mówiła Barbara Zdrojewska, senator Platformy Obywatelskiej.
– Co z tego, że mnie postawicie przed Trybunałem Stanu za ochronę wolności mediów w Polsce i przeciwstawianie się łamaniu prawa przez ten rząd? Najwyżej nie będę pełnił żadnych funkcji publicznych, ale moim obowiązkiem jest jako człowieka, który jest polskim patriotą, przeciwstawienie się nawale totalitaryzmu, która spadła na Polskę, także z przyzwolenia waszego i obecnego tutaj ministra Bodnara. W Polsce w tej chwili konstytucja nie obowiązuje – podkreślił Maciej Świrski.
Senat ostatecznie odrzucił sprawozdanie KRRiT z działalności za 2023 rok. Nad wstępnym wnioskiem o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, na zamkniętym posiedzeniu, dyskutowała w czwartek sejmowa Komisja.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 27 czerwca 2024
Autor: dj