Banki każą sobie płacić coraz więcej za dostęp do naszych pieniędzy
Treść
Po raz kolejny wzrastają opłaty i prowizje za operacje gotówkowe czy wypłaty z bankomatów. Zapowiedziały to ostatnio m.in. mBank i BNP Paribas
Trend rezygnowania z gotówki na rzecz płatności bezgotówkowych przyspieszył zwłaszcza od pandemii koronawirusa. O sprawie informuje dzisiejszy „Nasz Dziennik”. [zobacz]
Ekonomista Sławomir Horbaczewski w rozmowie z Radiem Maryja wskazuje, że wzrost opłat dla klientów jest nieunikniony, ponieważ koszty obsługi gotówki rosną również po stronie banków. Ekspert podkreśla jednak, że w żadnym wypadku nie może to usprawiedliwiać ograniczania dostępu do gotówki.
– Oczywiście z jednej strony można racjonalnie zwiększać koszty, czyli wtedy, gdy jest to uzasadnione, ale z drugiej strony trzema mieć na uwadze, że gotówka jest dla wielu osób wyznacznikiem swobody – możliwości samodzielnego decydowania o tym, co robią i w jaki sposób. Administracyjne ograniczenie gotówki – absolutnie „nie”, z pełną świadomością tego, że wzrastają i będą wzrastały koszty obsługi obrotu gotówkowego – zaznacza Sławomir Horbaczewski.
W ocenie ekonomisty gotówka ma wiele zalet. Wśród nich wymienił większą kontrolę nad wydatkami, a także poczucie bezpieczeństwa.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 6 lutego 2024
Autor: dj