Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Będzie zielona murawa. Milik

Treść

W Miliku rozpoczęto prace przy budowie boiska sportowego. W przyszłym roku będą mogli z niego korzystać młodzież i dorośli mieszkańcy nadpopradzkiej wioski.



- Na placu w centrum miejscowości od lat młodzi ludzie kopali piłkę na nierównym klepisku, strzelając gole na drewniane bramki - mówi sołtys Marta Adamczyk, która 11 lutego tego roku decyzją zebrania wiejskiego została wybrana na to stanowisko. - Tak pomyśleliśmy, że warto coś z tym fantem zrobić. Teren należy do gminy Muszyna. Jest zarezerwowany w dalszej perspektywie pod budowę nowego kościoła, ale to nie nastąpi w najbliższych latach. Otrzymaliśmy zgodę burmistrza Waldemara Serwińskiego na urządzenie nowego boiska. Samorząd sfinansował pomiary, które wykonał geodeta. Wspomogła nas rozlewnia wód mineralnych "Poprad", która ofiarowała 10 tys. zł na wykonanie niwelacji gruntu. W niektórych miejscach trzeba będzie zebrać nawet do 1,5 metra ziemi. Jest duże zaangażowanie mieszkańców, członków UKS Strażak, którym przewodzi Andrzej Dziedzina. Razem można będzie sporo dobrego zrobić.

Boisko będzie miało wymiary 70 na 50 m (na większe nie ma miejsca). Prace rozpoczęli już pracownicy firmy "Szymański" ze Złockiego. Do jesieni zostaną wykonane wszystkie roboty, posiana zostanie trawa, a teren - ogrodzony. Jeżeli zielona murawa ładnie się ukorzeni, to już w roku 2008 można będzie z niej korzystać. Na pewno młodzi miliczanie (w tym 56 uczniów klas 0 3 Szkoły Podstawowej) będą na tę chwilę czekać z niecierpliwością. Miejscowi wierzą, że w przyszłości uda się też postawić małą szatnię z magazynem na sprzęt.

- W naszej wiosce żyje ok. 700 mieszkańców - dodaje sołtys Marta Adamczyk. - Marzy nam się też świetlica środowiskowa, gdzie mogłyby się odbywać różne imprezy, koncerty, zabawy choinkowe dla uczniów. Może uda się kiedyś rozbudować szkołę, urządzić tam jedną większą salę na takie potrzeby? Mamy taka nadzieję.

(PG), "Dziennik Polski" 2007-05-22


Autor: ea