Bezpieczeństwo w pasy

Treść

Mieszkańcy ul. Lwowskiej domagają się przejścia dla pieszych i chodnika

NOWY SĄCZ. Czy kolejne przejście dla pieszych poprawi bezpieczeństwo mieszkańców ul. Lwowskiej u wylotu z Nowego Sącza? Mieszkańcy sądzą, że tak i domagają się pasów. Miejski Zarząd Dróg, zapowiada wizję lokalną w terenie.

Fragment ulicy na odcinku Murowaniec - tartak w Piątkowej uważany jest przez mieszkańców okolicy za szczególnie niebezpieczny. Napisali w liście do prezydenta miasta, że prawie wszystkie samochody przekraczają tu dozwoloną prędkość nawet dwukrotnie (w ciągu dnia obowiązuje ograniczenie do 50 km/h). Normą jest też wyprzedzanie "na trzeciego".

W zeszłym roku doszło w tym miejscu do 24 wypadków i 63 kolizji. Piesi czują się zagrożeni. - Nasilenie ruchu jest tak duże, że przejście przez jezdnię jest czasami niemożliwe - zwracają uwagę.

Domagają się wyznaczenia przejść dla pieszych i żądają zdyscyplinowania kierowców poprzez kontrole radarowe, wysepki, zawężenia jezdni oraz częstsze patrole policji.

- Nie zaprzeczam, że na tym odcinku pojazdy poruszają się z prędkością większą niż dopuszczalna. Dlatego częste są tam kontrole policyjne z fotoradarem na statywie. Na zdjęciach, które wykonujemy, często trafiają się również samochody mieszkańców tej dzielnicy. Ludzie oczekują zwiększenia liczby kontroli. Zapewniam, że nasze patrole są tam często. Ale nie jesteśmy w stanie stać z radarem przez całą dobę - zwraca uwagę nadkom. Andrzej Krok, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. Jego zdaniem, namalowanie pasów nie rozwiąże problemu nadmiernie rozwijanej prędkości.

Sama obecność przejścia dla pieszych nie zmusi kierowców, by zdjęli nogę z gazu. Zwiększy tylko złudne poczucie bezpieczeństwa pieszych, którzy wchodząc na pasy tracą czujność. Statystyki wypadków drogowych pokazują, że często do śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych dochodzi właśnie na pasach.

Zdaniem Czesława Żytkowicza, dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu, na kierowców mogą zadziałać dyscyplinująco tablice z informacją o kontroli radarowej. Takie właśnie będą ustawione przy Lwowskiej.

Żądanie mieszkańców, co do pasów, również będzie spełnione. MZD planuje z policją wizję lokalną, w celu wyznaczenia ewentualnego miejsca na przejście dla pieszych.

Drugą sprawą, na która uskarżają się piesi, jest brak chodników przy ich ulicy.

Ulica Lwowska to biegnący przez Nowy Sącz odcinek drogi krajowej nr 28. - Prezydent zarządza jej częścią w granicach miasta. Ale dostaje na ten cel daleko niewystarczającą subwencję z Ministerstwa Infrastruktury. Dlatego Lwowska wciąż nie ma chodników, a jedynie pobocza. I dlatego postęp prac jest niewielki. Robimy małe odcinki, bo na tyle wystarcza pieniędzy - zaznacza dyrektor MZD.

Ten problem dałoby się rozwiązać, gdyby miasto dysponowało kwotą co najmniej czterech milionów złotych na ten cel. Gotowy jest projekt ścieżki dla pieszych oraz ścieżki rowerowej, oddzielonych od jezdni pasem zieleni. W tym roku wykonany zostanie pierwszy odcinek tej inwestycji, wzdłuż brzegu rzeki, od istniejącego mostu na Łubince, do skrzyżowania z ul. Księżycową. Przetarg zostanie rozstrzygnięty w czerwcu.

(MONK)

"Dziennik Polski" 2005-05-25

Autor: ab