BMW-Sauber wycofuje się z Formuły 1!

Treść

Dla jednych to szok, dla drugich nic zaskakującego: BMW-Sauber po obecnym sezonie wycofa się z rywalizacji w Formule 1. O tej decyzji szefowie koncernu i zespołu poinformowali wczoraj w Monachium. Jaka przyszłość czeka tym samym Roberta Kubicę? Niektórzy są przekonani, że Polak zwiąże się z Ferrari.
O ewentualnym odejściu BMW z Formuły 1 spekulowano już od dość dawna, ale cały czas wydawało się ono czymś nieprawdopodobnym. Nawet kryzys finansowy, który "pochłonął" m.in. Hondę, zdawał się stanowić przeszkodę do przejścia. Tymczasem gdy na wczorajsze przedpołudnie zespół niespodziewanie zwołał nagłą konferencję prasową, pojawiły się przypuszczenia, że poinformuje o końcu przygody z F1. Tak też się stało. Prezes zarządu BMW Group Norbert Reithofer ogłosił, że po zakończeniu obecnego sezonu zespół pożegna się z najsłynniejszym cyklem wyścigowym świata. To wynik zmiany strategii BMW Motorsport (- Zaangażowanie w Formułę nie jest już dla nas priorytetem - powiedział Reithofer), które jednak postanowiło pozostać w innych seriach i na nie skieruje całą swoją aktywność. Przynajmniej oficjalnie przyczyną nie był kryzys, bardziej słabe wyniki w obecnym sezonie. Zespół, po trzech latach ciągłych postępów i marszu w górę, nagle zanotował bolesny upadek i nie potrafił znaleźć drogi wyjścia. Dla wizerunku marki było to - delikatnie mówiąc - niezbyt korzystne. - Nie udało nam się sprostać wymaganiom i postanowiliśmy odejść. Jestem przekonany, że lata naszej obecności w Formule przyniosły temu sportowi mnóstwo korzyści. Wprowadziliśmy sporo nowinek technicznych, które pomagały rozwijać się rywalizacji - powiedział Klaus Draeger, członek zarządu BMW. - Oczywiście wszyscy nadal chcielibyśmy rywalizować w Formule 1 i udowodnić, że obecna sytuacja jest tylko przypadkową zadyszką. Mamy za sobą trzy sezony, podczas których swoje cele realizowaliśmy z naddatkiem. Patrząc na to wszystko z korporacyjnego punktu widzenia, decyzję jednak rozumiem. Teraz całą swoją energię i wysiłki skupimy na ostatnich wyścigach sezonu, by pożegnać się z Formułą w dobrym stylu - dodał Mario Theissen, szef BMW-Sauber.
"Nasz Dziennik" 2009-07-30

Autor: wa