Bukowiec drugi. Krosna
Treść
Wincenty Bukowiec, długodystansowiec z maleńkiej Krosnej (gm. Laskowa), od początku swej zawodniczej kariery występujący pod auspicjami "Dziennika Polskiego" (patrz zdjęcie), zajął drugie miejsce w swej kategorii wiekowej podczas minimaratonu pn. "Cracovia Maraton", rozgrywanym pod Wawelem.
W klasyfikacji generalnej 56-letni pan Wincenty uplasował się na 47 pozycji, co zważywszy na podany wyżej jego wiek oraz 278-osobową stawkę uczestników ścigania uznać należy za znaczące osiągnięcie.
- W kategorii biegaczy powyżej pięćdziesiątego roku życia uznałem tylko wyższość mojego przyjaciela z Mszany Dolnej Zygmunta Łyżnickiego - opowiada Bukowiec. - Udało mi się natomiast wyprzedzić młodszego o cztery lata nowosądeczanina Leszka Rembiasza. Rywalizowaliśmy w trudnych warunkach atmosferycznych, podczas bez przerwy padającego deszczu. Podłoże było więc śliskie, sprzyjające upadkom. Szczęśliwie uniknąłem podobnych przykrości. Zygmunt był poza zasięgiem konkurentów, osobiście satysfakcję sprawiło mi natomiast wyprzedzenie Leszka. Od jakiegoś czasu trwa między nami swoista rywalizacja. Tylko na trasie, bowiem w życiu prywatnym jesteśmy świetnymi kolegami. Czuje się naprawdę świetnie, trenuję z dużym obciążeniem i mam nadzieję, że rok 2007 będzie dla mnie co najmniej równie pomyślny jak poprzedni.
(DW) , "Dziennik Polski" 2007-05-09
Warto wiedzieć
W klasyfikacji generalnej minimaratonu zwyciężył Artur Osman z Łącznej przed Andrzejem Lachowskim ze Stąporkowa i Michałem Kaczmarkiem z Czeladzi, a na znakomitym szóstym miejscu bieg ukończył Jan Wydra z MOK Mszana Dolna. Oto lokaty zajęte przez innych zawodników z naszego regionu: 14. Janusz Wójcik (MOK Mszana Dolna), 21. Mateusz Golonka (Gorlice), 27. Zygmunt Łyżnicki (MOK Mszana Dolna), 31. Barbara Gruca (Grybów), 47. Wincenty Bukowiec (Dziennik Polski/Laskovia/Laskopol), 48. Leszek Rembiasz (Nowy Sącz).
Autor: ea