Cierpliwy jak ZUS

Treść

Firmy mające problemy z wypłacalnością mogą starać się w ZUS o odroczenie terminu płatności składek, lub rozłożenie ich na raty. W minionym roku nowosądecki oddział rozpatrzył ponad 820 takich wniosków.

Uzyskanie jednej z ulg dotyczy wyłącznie składek finansowanych przez firmę, a konkretnie połowy składki emerytalnej, rentowej oraz na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Jeżeli firma przewiduje, że będzie mieć kłopoty z wywiązaniem się z tego obowiązku, może ubiegać się o odroczenie. Wniosek musi jednak trafić do ZUS przed upływem terminu płatności. Ma szanse na pozytywne rozpatrzenie pod warunkiem, że uzasadniają go względy gospodarcze, lub inne poważne przyczyny.

- Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie, przy czym brane są pod uwagę wszystkie aspekty, zarówno finansowe jak i ekonomiczne - informuje Dariusz Kowalczyk, rzecznik prasowy oddziału ZUS w Nowym Sączu. - W ubiegłym roku nasz oddział zarejestrował 75 wniosków o odroczenie terminu płatności. W dziewięciu przypadkach zawarto stosowne umowy, natomiast 61 załatwiono odmownie, głównie z powodu złożenia wniosku już po terminie płatności.

Co istotne, firma, która uzyska takie prawo, w razie potrzeby może otrzymać zaświadczenie o niezaleganiu. To umożliwi jej dalsze funkcjonowanie, bo bez przeszkód będzie mogła ubiegać się np. o kredyty, czy startować w przetargach.

- Jeśli jednak jest ona obciążona długiem, może starać się o układ ratalny - dodaje Dariusz Kowalczyk. - W tym przypadku decydującą kwestią jest kondycja finansowa zadłużonej firmy oraz kwota zaległości. Jeżeli jednak nie będzie się wywiązywać z zawartego układu ratalnego, to znaczy nie opłaci rat oraz nie będzie regulować bieżących składek, ZUS zerwie z nią umowę.

Dariusz Kowalczyk podkreśla, że niezmiernie rzadko stosowana jest natomiast ulga w formie umorzenia zaległości. Musi bowiem zachodzić tzw. całkowita nieściągalność płatnika, a tę regulują ściśle określone przepisy. (SZEL)

"Dziennik Polski" 2006-03-08

Autor: ab