Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Deklaracja życzliwości

Treść

Nowy Sącz - Rektor dał się już poznać jako człowiek skuteczny - powiedział Zbigniew Ziobro Wczoraj w Nowym Sączu gościł minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Przyjechał, by spotkać się m.in. z dr. Krzysztofem Pawłowskim, rektorem Wyższej Szkoły Biznesu-NLU i zarekomendować swojego szefa gabinetu politycznego Andrzeja Romanka kandydującego do Sejmiku Województwa Małopolskiego. Spotkanie odbyło się w Biurze Poselskim posła Arkadiusza Mularczyka. Rektor WSB-NLU przedstawił ministrowi Ziobrze koncepcję Miasteczka Multimedialnego, będącego projektem uczelni oraz firmy "Optimus". Powstanie ono najprawdopodobniej w Wielogłowach. Minister sprawiedliwości wypytywał wczoraj o szczegóły przedsięwzięcia. - Muszę poznać dokładnie istotę projektu, choć to, co usłyszałem od Krzysztofa Pawłowskiego, wydaje się już bardzo interesujące - powiedział wczoraj Zbigniew Ziobro. - Rektor dał się już poznać jako człowiek skuteczny, potrafiący realizować dobre przedsięwzięcia. Muszę poznać, na jakim etapie decyzyjnym jest ta koncepcja, jakie są inne projekty. Deklaruję swoją życzliwość. Mogę mówić o swoim pozytywnym nastawieniu i wykażę tutaj swoją inicjatywę. Minister Ziobro odniósł się również wczoraj do głośnej w ostatnich dniach sprawy zatrzymania Edwarda M., podejrzewanego o podżeganie do zabójstwa byłego komendanta głównego policji nadinspektora Marka Papały w 1998 r. Edward M został zatrzymany przez FBI w piątek. O jego ekstradycji zdecyduje amerykański sąd. - Nie będę ukrywać tego, że amerykański wymiar sprawiedliwości, po mojej niedawnej wizycie w Stanach Zjednoczonych i argumentach, jakie przedstawiłem, podjął szybkie działania w tej sprawie. Edward M. jest człowiekiem, któremu polska prokuratura stawia zarzuty bardzo twardo udokumentowane, w oparciu o wiarygodne i pewne dowody dopuszczenia się brutalnej zbrodni. Przemawiają one za tym, aby Edward M. został wydany Polsce. Zobaczymy, jaka będzie decyzja sądu amerykańskiego. Jeśli pozytywna, to Edward M. powinien zastanowić się, czy nie warto pójść na współpracę z polskim wymiarem sprawiedliwości. IGA MICHALEC, "Dziennik Polski" 2006-10-23

Autor: ea