Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Detoks w szpitalu

Treść

W sądeckim szpitalu ma być uruchomiony mały oddział detoksykacyjny. Niewykluczone, że plany te uda się zrealizować pod koniec roku albo na początku przyszłego. Dyrekcja szpitala zabiega już w Narodowym Funduszu Zdrowia o objęcie oddziału kontraktem.

Przygotowanych zostanie sześć łóżek, najprawdopodobniej przy oddziale chorób wewnętrznych. Na detoks trafialiby pacjenci wymagający szybkiego odtrucia organizmu np. po spożyciu alkoholu albo narkotyków. Do tej pory kierowano ich na różne oddziały i tam udzielano doraźnej pomocy. Szpital nie dostawał jednak za świadczoną pomoc medyczną dodatkowych pieniędzy. Nie miał też możliwości ubiegania się o pomoc finansową na zakup sprzętu medycznego, niezbędnego w leczeniu tego rodzaju przypadków.

Rozmowy między dyrekcją szpitala a Martą Mordarską, pełnomocnikiem Zarządu Województwa Małopolskiego ds. Profilaktyki i Przeciwdziałania Uzależnieniom dotyczące realizacji tych planów prowadzone były od kilku miesięcy.

- W Małopolsce jest budowana sieć zwiększonego dostępu leczenia dla osób uzależnionych - mówi Marta Mordarska. - Sądecki oddział dla osób, które muszą być odtrute i są zmotywowane do podjęcia terapii, bardzo dobrze się w nią wpisze. Jest on tutaj bardzo potrzebny, zwłaszcza, że podobnej placówki nie ma w regionie. Najbliższe działają w Nowym Targu, Tarnowie oraz Krakowie. Środki na wyposażenie oddziału są zapewnione. 100 tys. zł pochodzi z Małopolskiego Programu Profilaktyki i Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Dyrektor szpitala podkreśla, że nie można utożsamiać oddziału detoksykacyjnego z oddziałem, gdzie prowadzone jest leczenie odwykowe. W przypadku detoksu chodzi o ratowanie pacjenta w sytuacjach nagłych, natomiast leczenie odwykowe wymaga zgody pacjenta. (MIGA), "Dziennik Polski" 2006-10-05

Autor: ea