Dr M. Skwarzyński: Zażalenie ws. aresztowania ks. M. Olszewskiego będzie rozpatrywał były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL. Chcemy dowiedzieć się, w jaki sposób przebiegało losowanie sędziego w tej sprawie
Treść
Konstytucyjny prawno-międzynarodowy standard bezstronności dotyczy i sędziego, i prokuratora. Nie może prowadzić naszej sprawy ani oskarżać w naszej sprawie ktoś, kto ma do nas osobistą niechęć bądź jakiś osobisty konflikt (…), bo nie będzie on spełniał wymogów bezstronności w rozumieniu europejskim, w rozumieniu konstytucyjnym. A taki sędzia został „wylosowany” do rozpoznania zażalenia w tej sprawie. (…) Chcę się dowiedzieć, w jakim trybie, z kilkudziesięciu sędziów, którzy orzekają w Sądzie Okręgowym w Warszawie w wydziałach karnych odwoławczych, akurat doszło do wylosowania byłego wiceministra? Bardzo chciałbym wiedzieć, w jakim to trybie nastąpiło, jak to losowanie przebiegało – mówił w poniedziałkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja dr Michał Skwarzyński, prawnik, obrońca ks. Michała Olszewskiego.
30 kwietnia zostanie rozpatrzone zażalenie na aresztowanie ks. Michała Olszewskiego, sercanina, prezesa fundacji Profeto. Duchowny został aresztowany na trzy miesiące w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości wraz z dwiema byłymi urzędniczkami Ministerstwa Sprawiedliwości.
W związku z zatrzymaniem i aresztowaniem ks. Olszewskiego doszło do sytuacji, w której podczas przeprowadzania czynności wobec kapłana uniemożliwiono mu kontakt ze swoim obrońcą, o czym na antenie TV Trwam mówił drugi z adwokatów prezesa fundacji Profeto, mec. Krzysztof Wąsowski.
– Prokuratura zdołała wystosować w tej sprawie pismo do pana mecenasa Wąsowskiego, ale nie zdołała go powiadomić o tym, że jego klienta zatrzymano, że są wykonywane z jego udziałem czynności. Jeżeli popatrzymy na orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, to sprawa jest jasna: mamy obowiązek jako państwo zbudować procedurę karną tak, żeby przy pierwszych czynnościach był już obrońca. Tutaj celowo tego obrońcę wyeliminowano – zwrócił uwagę dr Michał Skwarzyński.
Obrońcom ks. Michała Olszewskiego maksymalnie utrudniono również dostęp do akt sprawy.
– My jako obrońcy mamy prawo dostępu do akt. Proces jest w zasadniczej części oparty o dokumenty i bez dostępu do akt my swojej funkcji jako obrońcy za bardzo wykonywać nie możemy. Jesteśmy po prostu związani tym, co jest w dokumentach. Nam się tych dokumentów nie pokazuje. Prokuratura przed rozpoznaniem wniosku o tymczasowe aresztowanie nam tych dokumentów nie daje. Sąd zapewnia mi dostęp do dokumentów na 20 minut przed samym posiedzeniem w sprawie. Oczywiście skarżymy wszystkie te czynności – zarówno zatrzymanie, jak i przeszukania, tymczasowe aresztowanie, które zostało zastosowane wobec ks. Olszewskiego – wyczerpując tok instancyjny w oparciu o to, co możemy zrobić, czyli w oparciu o wniosek aresztowy i pewne szczątkowe dokumenty, które pozwolił nam zobaczyć sąd na te 20 minut – wyjaśnił adwokat prezesa fundacji Profeto.
Ks. Michała Olszewskiego aresztowano w Wielki Czwartek, 28 marca, jednak do dzisiaj obrońcy nie otrzymali zgody na widzenie ze swoim klientem. Jest to rażące złamanie przepisów – podkreślił gość „Aktualności dnia”.
– Nie wiem, w jaki sposób ktoś chce zrealizować jego prawa do obrony, jeżeli on nie może porozmawiać z adwokatem. (…) Przepisy są jasne: powinienem w dniu, w którym żądam widzenia, dostać zgodę na widzenie i się z klientem widzieć. Prokuratura do dziś nie wydała mi zgody na widzenie z klientem. Mamy sytuację taką, że przepisy mówią, iż przez pierwsze 14 dni stosowania tymczasowego aresztowania może to być widzenie z udziałem funkcjonariusza, ale mi nawet tego nie dano. Ja nie miałem żadnego widzenia z klientem – nawet z udziałem funkcjonariusza. (…) Pozoruje się prawo do obrony ks. Michała Olszewskiego – zaznaczył prawnik.
Dr Michał Skwarzyński 4 kwietnia wydał opinię prawną, w której wykazuje, w jakim zakresie naruszono prawa człowieka w związku z aresztowaniem duchownego.
W wyniku losowania okazało się, że sprawę dot. zażalenia na aresztowanie prezesa fundacji Profeto rozpatrywać będzie sędzia Piotr Kluz, który w czasach pierwszego rządu Donalda Tuska (lata 2007-2011) sprawował funkcję wiceministra sprawiedliwości. Wątpliwości obrony budzi również bezstronność prokuratorów prowadzących śledztwo.
– Mamy taką sytuację, w której my kwestionujemy w tej sprawie udział prokuratorów, którzy są w konflikcie ze Zbigniewem Ziobro. Konstytucyjny prawno-międzynarodowy standard bezstronności dotyczy i sędziego, i prokuratora. Jest jasno powiedziane, że nie może prowadzić naszej sprawy ani oskarżać w naszej sprawie ktoś, kto ma do nas osobistą niechęć bądź jakiś osobisty konflikt. A jeżeli są to prokuratorzy, którzy byli zdegradowani albo byli w konflikcie z panem Zbigniewem Ziobro, to oni automatycznie powinni być wyłączeni z prowadzenia tego postępowania. To samo dotyczy sędziego, który był po drugiej stronie obozu politycznego, bo nie będzie on spełniał wymogów bezstronności w rozumieniu europejskim, w rozumieniu konstytucyjnym. A taki sędzia został „wylosowany” do rozpoznania zażalenia w tej sprawie – wskazał dr Michał Skwarzyński.
Gość Radia Maryja poinformował, że wystąpił w wnioskiem o informację publiczną do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara z wyjaśnieniem, w jaki sposób odbyła się procedura losowania, w wyniku której sprawę ks. Michała Olszewskiego ma rozpatrzyć sędzia Piotr Kluz.
– Chcę się dowiedzieć, w jakim trybie z kilkudziesięciu sędziów, którzy orzekają w Sądzie Okręgowym w Warszawie w wydziałach karnych odwoławczych, akurat doszło do wylosowania byłego wiceministra? Bardzo chciałbym wiedzieć, w jakim to trybie nastąpiło, jak to losowanie przebiegało. Wszyscy mogą uważać, że jeżeli jest losowanie sędziów, to nie można na to losowanie wpłynąć – można. Moje pytania jasno wskazują, w jaki sposób można wpłynąć. Oczekuję na ten temat odpowiedzi od pana ministra Bodnara, żeby mi tej odpowiedzi udzielił – wniosłem do niego o informację publiczną – jak przebiegło losowanie. Bardzo bym prosił, żeby mi przesłano dane teleinformatyczne, żeby w całości to losowanie zostało mi ujawnione. (…) Sprawdzę, czy wynik tego losowania był z góry przesądzony. Żeby była jasność – miałem w rękach sprawy tego rodzaju, gdzie losowanie przeprowadzono w taki sposób, że z góry było wiadomo, który sędzia wygra. To się da zrobić systemowo – tłumaczył obrońca kapłana.
Prawnik zapowiedział również, że w momencie gdy otrzyma odpowiedź na wniosek o udzielenie informacji publicznej przez ministra Adama Bodnara, wystąpi z wnioskiem o złożenie wniosku przez Prokuratora Krajowego oraz Prokuratora Generalnego o wyłącznie sędziego Kluza z prowadzenia rozprawy w sprawie zażalenia na areszt ks. Michała Olszewskiego.
Całą rozmowę z dr. Michałem Skwarzyńskim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [TUTAJ].
radiomaryja.pl
źródło: radiomaryja.pl, 15 kwietnia 2024
Autor: dj