Dyrektor do raportu
Treść
NOWY SĄCZ. Marszałek Małopolski polecił zbadać sprawę Wacława Kawiorskiego, szefa Muzeum Okręgowego
Marszałek Małopolski polecił wczoraj szefowi departamentu kultury zbadać sprawę Wacława Kawiorskiego, dyrektora Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu, wobec którego pracownicy wyrazili wotum nieufności.
Powodem jest przeszłość dyrektora, który w okresie PRL-u, jako nowosądecki kierownik wydziału informacji Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej pisał na potrzeby KC PZPR raporty o działalności kleru m. in. o kazaniach ks. Józefa Tischnera.
Wiadomość o przeszłości dyrektora muzeum opublikował lokalny dodatek "Gazety Krakowskiej". Gazeta podała, że pytany o ten wątek ze swojej przeszłości dyrektor Kawiorski stwierdził, że zmienił poglądy o 180 stopni.
Ujawnione fakty w środowisku sądeckich muzealników wywołały poruszenie. Wczoraj do Urzędu Marszałkowskiego wpłynęło podpisane przez ponad dwudziestu pracowników muzeum stanowisko, w którym jednoznacznie domagają się zmiany dyrektora.
"(...) Szczególnie przykra jest dla nas, ludzi należących do grupy zawodowej muzealników, świadomość pozostawania przez wiele lat - niestety także w warunkach wolnej już Polski - pod służbowym zwierzchnictwem osoby tak mocno zaangażowanej w utrzymanie w Polsce systemu komunistycznego, o czym do momentu ujawnienia materiałów IPN nie mogliśmy wiedzieć" - czytamy w stanowisku.
Pracownicy napisali również, że dyrektor utracił autorytet, niezbędny do kierowania muzeum i dla ratowania wiarygodności placówki powinien odejść.
- Marszałek widzi poważny problem, polecił zbadać sprawę swoim współpracownikom. Dyrektor departamentu kultury ma przedstawić mu w tej sprawie raport. Po zapoznaniu się z nim pan marszałek zajmie stanowisko - poinformował nas Zdobysław Milewski, rzecznik prasowy marszałka.
Dyrektor Wacław Kawiorski odmówił komentarza.
Witold Kozłowski (PiS), przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego i zarazem członek Rady Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu uważa, że w świetle ujawnionych informacji możliwe jest tylko jedno rozwiązanie - ogłoszenie konkursu na nowego dyrektora.
Leszek Zegzda (PO), wiceprzewodniczący Sejmiku, jest zdania, że przeszłość dyrektora ma niewielki wpływ na bieżącą działalność Muzeum Okręgowego. - Nie jestem radykałem. Nie sadzę, żeby ujawnione fakty z biografii dyrektora Kawiorskiego miały przesądzać o usunięciu go ze stanowiska - mówi.
Decyzja będzie należała do pracodawcy dyrektora Kawiorskiego - Zarządu Województwa z marszałkiem Januszem Sepiołem na czele.
Monika Kowalczyk , "Dziennik Polski" 2006-10-10
Autor: ea