Dyskusja nad Żywiecką 13

Treść

NOWY SĄCZ. Dziś radni miejscy zdecydują o podpisaniu umowy najmu na pięć lat z firmą "Poprad KoDa" - właścicielem budynku przy ul. Żywieckiej 13. Na wczorajszym posiedzeniu Komisji Infrastruktury radni ujawnili, że oprócz propozycji firmy "KoDa" miasto ma jeszcze dwie inne oferty wynajmu. Jedna jest zbyt droga, druga przy ul. Długosza warta zastanowienia.


O tym, że nowe pomieszczenia dla MOPS-u są potrzebne, bo urzędnicy nie mieszczą się w dotąd wynajmowanym lokalu wiadomo było jeszcze za poprzedniego prezydenta. - Skoro Urząd boryka się z trudnościami lokalowymi, czemu prezydent nie pomyślał o zakupie budynku? - zastanawia się radna Teresa Cabała. Nie ona jedna, podobnie myśli wielu radnych.

Ogłoszenie o sprzedaży budynku było ogólnodostępne w lokalnej prasie i w internecie we wrześniu 2004 roku.

Jeszcze wczoraj znaleźliśmy ofertę sprzedaży tego obiektu należącego do Spółdzielni "Przyszłość" z datą 14 września 2004 roku. Nikt nie robił z przetargu tajemnicy.

Co stało na przeszkodzie, żeby miasto, stanęło do przetargu i kupiło kamienicę przy ul. Żywieckiej, zamiast podpisywać z nowym właścicielem umowę najmu na kilka lat?

- My o przetargu nie wiedzieliśmy. Dowiedzieliśmy się o sprzedaży, kiedy z firmą "Poprad KoDa" zawarta już była umowa przedwstępna. Cały czas przekonujemy tę firmę, żeby sprzedała nam obiekt, ale się nie zgadza, bo ma inne zobowiązania - mówi wiceprezydent Kaim.

- Ja bym też wam nie sprzedał obiektu, mając za najemcę Urząd Miasta i gwarantowany dochód. Zapisałbym budynek prawnukom, żeby czerpały dochód - ironizował wczoraj radny Józef Hojnor, przewodniczący Komisji Infrastruktury.

"Dziennik Polski" 2005-10-26

Autor: ab