Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Dziesięć zabytków w remoncie

Treść

Aż dziesięć budynków remontuje Spółdzielnia Handlowo Produkcyjna "Rolnik". Koszt robót, które mają być zakończone do połowy listopada, to ponad 1,6 mln zł. 725 tys. zł firma otrzymała z budżetu państwa za pośrednictwem wojewódzkiego konserwatora i władz gminy. Przypomnijmy, że Stary Sącz otrzymał ok. 2,5 mln zł na ratowanie zabytków. Taka kwota została zapisana w budżecie państwa z przeznaczeniem na wykonanie prac rewaloryzacyjnych w miasteczku (z okazji jego 750-lecia). Przyjęto taką zasadę, że ubiegający się o dotację mają otrzymać zwrot 49,9 proc. wartości remontów. Na taki wybieg zdecydowano się dlatego, by uniknąć konieczności przeprowadzenia w każdym przypadku procedury przetargowej, ponieważ to znacznie opóźniłoby termin realizacji przedsięwzięć. SHP "Rolnik" odnawia dziesięć kamienic w centrum miasta. Jak nas informują prezes Lucyna Kawecka, wiceprezes Grażyna Sukiennik i przewodniczący Rady Nadzorczej Władysław Kania, spółdzielnia skorzystała z pomocy, choć ona oznacza, że trzeba było we własnej kiesie znaleźć ponad 900 tys. zł. Łącznie wartość wszystkich zabiegów renowacyjnych przekroczy 1 mln 650 tys. zł. Generalnym wykonawcą tej inwestycji jest przedsiębiorstwo Czesława Szarka z Nowego Sącza, które wspiera zakład Jana Leśniaka. Wszystko odbywa się pod kontrolą służb ochrony zabytków z Nowego Sącza i Krakowa. Żeby móc otrzymać dofinansowanie, do połowy listopada trzeba będzie u wojewódzkiego konserwatora przedstawić dokładne rozliczenia. W programie kapitalnego remontu budynków jest wymiana dachów (konstrukcji i pokrycia), kominów, stolarki, tynków i elewacji. Dzięki temu niedawno odnowiony średniowieczny rynek będzie jeszcze ładniejszy. Piotr Gryźlak "Dziennik Polski" 2007-10-10

Autor: wa