Forma rośnie

Treść

Czarni/Rafineria Jasło - Kolejarz Stróże 0-1 (0-1)

0-1 A. Bałuszyński 2

Kolejarz: Petrykowski - Pastuszka, Gołąbek, Chrupałła - Mielec, Kowalski, A. Bałuszyński, Kucz, Ulucki - Ciastoń, Frankiewicz oraz Kogut, Cetnarowski, Serafin.

W mocno osłabionym składzie przyszło trzecioligowcom zmierzyć się z jasielskim sparingpartnerem. Z uwagi na kontuzje nie mogli zagrać Kasprzycki, Kisłowski, Bernasiewicz i Bergier, a z innych przyczyn zabrakło Lei, Drąga i Mikruta. Mimo tych dziur w zestawieniu, wyższość stróżan ani przez moment nie podlegała dyskusji, a ich dominacja mocnym akcentem zaznaczona została już na początku spotkania.

W 2 min. przepiękny strzał z 20 m z prawego skrzydła oddał A. Bałuszyński, po którym bramkarz miejscowych mógł jedynie sięgnąć po piłkę do siatki. Gol ten, jak się miało wkrótce okazać, przesądził o końcowym wyniku gry kontrolnej. Przyjezdni po zmianie stron mogli pokusić się o podwyższenie rezultatu, ale nie wykorzystali kilku wyśmienitych sytuacji bramkowych (m.in. Kogut trafił w słupek). Gospodarze ponieśli więc zasłużoną porażkę, płacąc najniższą cenę za widoczne momentami gołym okiem braki w futbolowej sztuce.

(dw) > zdaniem trenera

Bogusław Szczecina, Kolejarz Stróże: - To był dla nas pożyteczny sprawdzian. Odbywał się co prawda w warunkach znacznie odbiegających od idealnych, ale cóż, grać trzeba bez względu na okoliczności. Trudno już teraz wiążąco orzekać o dyspozycji moich podopiecznych, sądzę jednak, że ciężka praca wykonana podczas obozu w Zakopanem zaczyna przynosić konkretne efekty. Kondycyjnie prezentujemy się coraz lepiej, chłopcy "łapią" czucie piłki, sił im nie brakuje. Słowem, odnoszę wrażenie, że forma piłkarzy systematycznie rośnie. Apogeum dyspozycji powinno przypaść na rozpoczęcie rundy wiosennej. W środę o godz. 15 zmierzymy się w Tarnowie z tamtejszą Unią, zaś w sobotę o godz. 11 w Muszynie zagramy z Popradem/Minerale. Wypadły nam natomiast planowane sparingi w Słowacji.

"Dziennik Polski" 2006-02-20

Autor: ab