Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Instrumenty do kosza? Grybów

Treść

Kościół pod wezwaniem św. Katarzyny jak wiele parafii w Polsce miał swoją orkiestrę przykościelną. Po objęciu probostwa przez ks. Jerzego Dudkę działalność grupy w 2002 roku została zawieszona, a później orkiestrę zlikwidowano. 34 instrumenty niszczeją. Obecnie nadają się bardziej do kosza niż do użytku.



Orkiestra przykościelna udzielała się w regionie bardzo często, grając na różnych uroczystościach.

Zbigniew Kmak, członek zespołu: - Każdego trzynastego dnia w miesiącu graliśmy w intencji papieża, o jego powrót do zdrowia po zamachu. Była zawsze msza święta i procesja z naszym udziałem. Wielokrotnie braliśmy udział w uroczystościach wmurowania kamienia węgielnego w kościołach w różnych miejscowościach. Graliśmy także podczas jubileuszy pracy duszpasterskiej wielu księży - chyba najbardziej znaczący był na 25-lecie pracy ks. J. Olesiacha koło Mielca.

Grupa muzyczna założona w 1978 r. przez ks. Adama Kazimierczaka funkcjonowała w parafii przez siedemnaście lat. Przetrwała stan wojenny. Żyjący członkowie zespołu nie mogą się pogodzić z jej rozwiązaniem. Zastanawiają się, dlaczego nowy proboszcz podjął taką decyzję.

- Założyciel ks. Kazimierczak utrzymywał nas, nie robiąc specjalnych składek na ten cel, więc nie był to taki wielki koszt - mówi Zbigniew Kmak.

Przedstawiciele grupy napisali list do biskupa Wiktora Skworca, opisując całą sytuację, jednak ten nie wyraził zrozumienia.

- Reaktywacja orkiestry jest obecnie niemożliwa. W parafii działa już orkiestra na Siołkowej. Nie jesteśmy w stanie utrzymać dwóch grup. Poza tym instrumenty są już dosyć mocno zużyte i nie nadają się do grania - powiedział ks. Ryszard Sorota z kościoła św. Katarzyny.

Ksiądz, którego członkowie orkiestry obwiniają za rozpad grupy, zaprzecza, jakoby miał mieć coś z tym wspólnego. Jednocześnie nie chce wypowiadać się w sprawie możliwości przywrócenia jej działalności.

Komplet instrumentów złożony jest na strychu parafii i niszczeje. Puzony, trąbki, klarnety, bębny, werble, zeszyty nutowe. nadają się już bardziej do kosza niż do ponownego użytku. Przepada wraz z nimi kawałek historii Grybowa.

(NalePa), "Dziennik Polski" 2007-02-27

Autor: ea