Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Jak będzie wyglądać polski system obrony powietrznej?

Treść

Atak Iranu na Izrael wywołał dyskusję o bezpieczeństwie – także polskiego nieba. Pojawiają się zapowiedzi, że nasz kraj włączy się w budowę europejskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Za projektem europejskiej „żelaznej kopuły” stoją Niemcy.

Izrael zapowiedział odwet po irańskim ataku.

– Rozważamy kolejne kroki. Wystrzelenie tak wielu rakiet manewrujących i dronów na terytorium Izraela spotka się z naszą reakcją – mówił szef sztabu armii izraelskiej, Herzi Halevi.

Stany Zjednoczone już zapowiadają, że nie wezmą udziału w planowanym odwecie.

– To nie jest kwestia siły Iranu, a raczej ilości kierunków, na których zaangażowali się Amerykanie. Amerykanie są de facto stroną konfrontacji na Ukrainie. Cały czas rozgrywa się rywalizacja z Chinami. W tej chwili otwieranie kolejnego frontu strategicznej konfrontacji mogłoby doprowadzić do nadmiernego rozciągnięcia amerykańskich zasobów – ocenił politolog, prof. Krzysztof Kubiak.

Medialne doniesienia wskazują, że należy się raczej spodziewać uderzenia w irańskie obiekty w Syrii, np. w magazyny z bronią. Eksperci uważają, że odwet nie powinien doprowadzić do wojny regionalnej.

– Czy dojdzie do pełnowymiarowego konfliktu między tymi dwoma państwami? Może dojść, ale może dojść do tego, że Izrael odpowie i na tym ten konflikt się zakończy – powiedział ekspert ds. bezpieczeństwa, Adam Krampichowski.

Izrael zapewnił już władze Jordanii, Egiptu oraz państw Zatoki Perskiej, że planowane działania nie będą dla nich zagrożeniem. Narastają jednak obawy o bezpieczeństwo Polaków mieszkających w Izraelu. Ministerstwo Spraw Zagranicznych uspokaja, że nie ma potrzeby ewakuacji, lecz jednocześnie odradza wszelkie podróże w tamten rejon, zwłaszcza do Iranu.

„W przypadku nagłego zaostrzenia sytuacji udzielenie pomocy konsularnej obywatelom polskim może zostać znacznie utrudnione, a nawet niemożliwe. Nie można wykluczyć, że dojdzie do kolejnego nagłego zawieszenia bądź całkowitego zamknięcia ruchu lotniczego i tym samym problemów w opuszczeniu kraju” – czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Do ataków odniósł się także premier Donald Tusk. W jego ocenie Iran rozpoczął nową fazę wojny na Bliskim Wschodzie i wskazuje to na potrzebę integralności Europy i budowy europejskiej „żelaznej kopuły”. W projekt ma zaangażować się Polska.

– Naszym zadaniem dzisiaj jest wykorzystanie każdej możliwości, każdego sojusznika, każdej instalacji na rzecz uzbrojenia polskiego nieba – podkreślił szef rządu.

Europejska „żelazna kopuła” to projekt niemiecki. Stanowisko Polski od lat jest jednoznaczne – to budowa obrony powietrznej opartej przede wszystkim na systemie Patriot. Mamy już dawno podpisane umowy w tej sprawie z Amerykanami – wskazał prezydent Andrzej Duda. Podkreślił on  jednocześnie, że wycofanie się z tych umów niosłoby za sobą poważne konsekwencje – również w kwestii bezpieczeństwa.

– Projekt (…) tej kopuły nad Europą to jest biznesowy projekt niemiecki. (…) Rozumiem, że pan premier rozważa ewentualnie dodatkowe przystąpienie do tego systemu, bo ja sobie nie wyobrażam tego, żebyśmy mieli porzucić ten projekt, jaki budujemy od lat – oparty o system Wisła, o rakiety Patriot, które już są w tej chwili w trakcie dostaw do Polski – mówił prezydent.

Andrzej Duda zaznaczył jednocześnie, że przyjęte rozwiązanie jest kompatybilne z systemami, które są w użyciu NATO i Stanów Zjednoczonych, a także spójne w zakresie współpracy z myśliwcami F-35. Te mają do nas dotrzeć z USA w ciągu najbliższych dwóch lat.

TV Trwam News

źródło: radiomaryja.pl, 16 kwietnia 2024

Autor: dj