Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Jak pięknie, ile śniegu!

Treść

Grupa młodzieży, wraz z opiekunami z zaprzyjaźnionego miasta Amersham pod Londynem, spędziła tygodniowe ferie w Krynicy. Młodzi ludzie ze środowisk dawnej Polonii goszczeni byli przez krynickie towarzystwo przyjaźni obu miast i władze uzdrowiska. Byli zachwyceni pobytem, atrakcjami, krajobrazami i masą śniegu, którego na wyspach jest bardzo skąpo.

Młodzież pochodzenia polskiego reprezentowała różne szkoły, od państwowych po prywatne. Ich opiekunami byli Tessa i Ali Szwargrzak, nauczyciele z angielskich szkół, którzy mówią pięknie po polsku i uczą także w sobotnio-niedzielnej szkole języka polskiego. Towarzyszyli im Mariusz Gutowski, ksiądz z polskiej parafii oraz Jagoda Szulc, córka Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie.

- Młodzież wyjechała zachwycona pięknymi krajobrazami, jazdą na nartach i łyżwach, wodami mineralnymi i ogromną ilością śniegu w Krynicy, czego u nich nie ma - powiedziała nam tuż po pożeganiu angielskich gości Małgorzata Półchłopek, prezes Towarzystwa Przyjaźni Krynica-Amersham. - Naszym głównym celem jest nawiązywanie kontaktów między mieszkańcami bliźniaczych miast. Młodzi ludzie, potomkowie polonusów, którzy osiedlili się w okolicach Londynu, słabo mówią po polsku. Jednak ten pobyt ożywił im zainteresowanie ojczyzną przodków.

W maju ubiegłego roku kryniczanie odwiedzili Amersham. Mieszkali u rodzin, podobnie jak angielscy goście w Krynicy. To także służy zacieśnieniu wzajemnych kontaktów i przyjaźni.

W programie pobytu Anglików było też spotkanie z władzami uzdrowiska w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych. Omawiano szczegóły dalszej współpracy.

- Na wiosnę zamierzamy zaprosić prezydenta Kaczorowskiego. Rozmawialiśmy na ten temat z panią Jagodą, która także jest nauczycielką języka polskiego - dodaje Małgorzata Półchłopek. (WCH)

"Dziennik Polski" 2006-02-21

Autor: ab