KERS gotowy

Treść

BMW-Sauber zakończyło pracę nad systemem KERS, ale czy zostanie on zastosowany we wszystkich tegorocznych wyścigach i czy będą z niego korzystali obaj kierowcy, jeszcze nie wiadomo.

Niemiecko-szwajcarski zespół zaczął zajmować się kontrowersyjnym systemem bardzo wcześnie i wczoraj mógł z dumą ogłosić, że prace zostały całkowicie zakończone. KERS jest gotowy i może być zamontowany w bolidach Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda. Czy stanie się to już pod koniec marca, gdy w Melbourne odbędzie się pierwsza eliminacja mistrzostw świata? - Analizę wszystkich za i przeciw dokonamy przed każdymi zawodami. Z jednej strony dzięki nowemu systemowi kierowcy otrzymają dodatkowe 82 KM przez 6,6 sekundy na każdym okrążeniu, co pozwoli na chwilowe znaczne zwiększenie mocy, z drugiej - dużo waży, a to ma wpływ na rozkład masy i zużycie tylnych opon - powiedział Mario Theissen. Szef BMW-Sauber nie wykluczył też sytuacji, iż w danym wyścigu KERS znajdzie się w bolidzie tylko jednego kierowcy. Sam Kubica ma do tej technicznej nowinki mieszane odczucia. - Jestem dość wysoki i ciężki, dodatkowa waga sprawia, że tracę na rozmieszczeniu masy w samochodzie. Ale na pewno KERS pomaga na prostej, gdy chcesz wyprzedzić kogoś, kto jedzie bez systemu - przyznał Polak.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-03-17

Autor: wa