Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kolędy i nie tylko

Treść

NOWY SĄCZ. Krystyna Prońko w "Sokole"


W V Cyklu Koncertów Kolęd i Muzyki Bożonarodzeniowej w nowosądeckim "Sokole" wystąpiła Krystyna Prońko. Część wieczoru wypełniła pieśniami świątecznymi, resztę przeznaczyła na przypomnienie najlepszych swoich piosenek.



Głos Krystyny Prońko zachwyca niezmiennie. Piosenkarka ma to niezwykłe szczęście, że upływające lata nie odciskają śladu ani na jego pięknie, ani na możliwościach wokalnych. Aż trudno uwierzyć, że była gwiazdą festiwalu w 1981 roku, na którym dziennikarze przyznali jej swoją nagrodę za utwór "Za czym kolejka ta stoi" i za tak zwany całokształt. Już wtedy miała za sobą długie śpiewanie, przede wszystkim jazzowe, ale także popularność, którą zapewniły jej popularne przeboje. Jest obdarzona mocnym, dynamicznym, jasnym głosem, który może się poddać każdej aranżacji, choć piosenkarka ma wyraźny, jazzujący styl i podporządkowuje mu wszelkie przeróbki. Tak też zrobiła z kolędami i kilkoma pieśniami gospel.


W drugiej części zatytułowanej przez nią samą "..I nie tylko", przypomniała swoje złote kawałki. Śpiewała je co prawda perfekcyjnie, ale jakby od niechcenia, bez tego ognia, który wypalał największe widownie w kraju i poza nim.


W garderobie na koniec koncertu pani profesor czekały dwa nieodłączne psy. Uwiązana do nich smyczami, z walizką na kółeczkach, zaskakująco maleńka, w skórzanej czapce na bakier, pojechała na nocleg do hotelu.


(WCH)

"Dziennik Polski" 2005-01-26

Autor: ab