Krzyk ptaka
Treść
Spektakl o narkomanii w "Kawiarni Prowincjonalnej"
NOWY SĄCZ. Katarzyna Gryboś i Wojciech Kiwacz z Gorlic przedstawili w nowosądeckiej Kawiarni Prowincjonalnej spektakl "Chory ptak - rzecz o narkomanii". Scenariusz do niego napisał Adam Tadeusz Szymański, twórca gorlickiego Teatru Dekadencja i kawiarni o tej samej nazwie. Nastrojową muzykę napisał Patryk Smoła.
- Przedstawienie oparte jest na zapiskach narkomanki, po której ślad zniknął gdzieś w Polsce. W każdym razie od chwili, gdy te zapiski otrzymałem dziesięć lat temu, zero kontaktu z nią - powiedział nam Adam Tadeusz Szymański.
Spektakl, choć zagrany przez amatorów i aktorsko nie zachwyca, ma swoją wewnętrzną temperaturę emocji, które grający w nim młodzi gorliczanie chcieli przekazać dość licznej widowni. I to było bardzo autentyczne, podobnie jak sama treść zapisków narkomanki, relacja z życia ciążącego, branie po braniu, ku zagładzie. Na "Chorego ptaka..." przyszła przede wszystkim sądecka młodzież, dla której hasło wieczoru "Narkotyki, koniec życia, początek śmierci" jest na szczęście przestrogą, a nie doświadczeniem. Byli też i ci drudzy. Spotkanie przygotował nowosądecki "Monar", a konkretnie trzy pracujące tam osoby: Dorota Gurgul, Maciek Jurczak i Maciek Weber. Dla nich świat narkomanii i towarzyszących im innych uzależnień nie ma tajemnic, od Tatr po peryferie Bieszczadów. Widowisko poprzedził mały koncert poezji śpiewanej w wykonaniu Kuby Paciochy Rudzińskiego i jego przyjaciół.
(WCH)
"Dziennik Polski" 2005-05-25
Autor: ab