KWESTIONARIUSZ OSOBOWY - burmistrz Mszany Dolnej - Tadeusz Filipiak

Treść

Imię i nazwisko: Tadeusz Filipiak. Data i miejsce urodzenia: 12 lipca 1967 r., Mszana Dolna. Stan cywilny: żonaty z Anną, czworo dzieci: 4-letnia Karolina, 6-letni Michał, 10-letnia Ania oraz Daniel, uczeń Gimnazjum w Mszanie Dolnej. Wykształcenie: średnie. Jestem absolwentem Liceum Ogólnokształcącego w Rabce. Skończyłem cztery semestry na Wydziale Filozoficzno-Teologicznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Zawód wykonywany: fotograf. Przebieg pracy zawodowej: W latach 1986-1990 pracowałem jako dyspozytor, potem kierownik dworca autobusowego PKS w Mszanie Dolnej. Byłem również zatrudniony w dziale zbytu w Zakładach Produkcji Artykułów Ściernych SA "Inco Veritas". Potem był 4-letni pobyt w Hiszpanii. Po powrocie do Mszany Dolnej założyłem w maju 1994 r. studio fotograficzne, które prowadzę, razem z żoną. Byłem radnym w Mszanie Dolnej w latach 1994-1998, przewodniczyłem też Radzie Miasta. Moja pierwsza wypłata: Jeśli chodzi o pierwszą wypłatę, to dostałem ją, pracując w PKS, natomiast pierwsze pieniądze zarobiłem malując znajomemu płot. Nosiłem wówczas brodę i po malowaniu musiałem ją zgolić. Pamiętam, że pieniądze podreperowały domowy budżet. Lubię jeść: wszystko, co ugotuje żona, która jest świetną kucharką. Hobby: fotografia, narciarstwo. Na nartach jeździ cała moja rodzina. Moją wielką pasją jest również dobra muzyka i śpiew. Mój samochód: toyota corolla avensis. Ostatnio czytałem: "Tryptyk Rzymski". Na bezludną wyspę zabrałbym: na pewno aparat fotograficzny, no i oczywiście swoją rodzinę. Złości mnie: Nie lubię arogancji, niepunktualności i bałaganiarstwa. Jestem pedantem. Śmieszy mnie: Ostatnio nie było mi do śmiechu. Dwa miesiące były trudne. Śmieszą mnie dobre kawały, takie, jakie opowiada ks. Jan Zając z Młodzieżowego Ośrodka Rekolekcyjnego na Śnieżnicy. Cieszy mnie: Największą moją radością jest dom i moja rodzina. Uwagi "Dziennika Polskiego": Tadeusz Filipiak został w niedzielę wybrany nowym burmistrzem Mszany Dolnej. (MIGA), "Dziennik Polski" 2006-12-12

Autor: ea