Lasyk strzela w Głownie

Treść

Kamil Lasyk, osiemnastoletni wychowanek nowosądeckiego Dunajca strzela bramki w trzeciej lidze. W niedzielnym meczu, celnym trafieniem uratował swojemu obecnemu zespołowi - a jest nim Stal Głowno - punkt w meczu ze spadkowiczem z II ligi, Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.

Kamil wszedł na boisko w 75 min, kiedy Stal przegrywała na własnym stadionie 0-1. W 87 min technicznym uderzeniem zwieńczył składną akcję swych kolegów, doprowadzając do wyrównania, które utrzymało się już do końcowego gwizdka sędziego.

- Występująca w pierwszej, mazowiecko-łódzkiej grupie III ligi Stal Głowno jest filialnym klubem ŁKS Łódź - wyjaśnia Józef Lasyk, ojciec zawodnika, działacz sekcji piłki nożnej w Dunajcu. - A właśnie z ŁKS-em Kamil związał się trzyletnim kontraktem. Ponieważ trudno było mu wywalczyć miejsce w składzie pierwszoligowców, wypożyczony został do Stali z Głowna, miasteczka położonego w odległości ok. 20 km od Łodzi. Trenerem tutejszej drużyny jest znany przed laty piłkarz m.in. ŁKS i Hutnika Kraków Grzegorz Wesołowski. Z tego co wiem, to chwali mojego syna, zachęcając go do rzetelnej pracy. Uważa, że przed chłopakiem rysuje się całkiem ciekawa zawodnicza przyszłość.

Na razie Lasyk junior ubiega się o stałą pozycję w podstawowej jedenastce Stali. Można przypuszczać, że golem zdobytym w niedzielę w znaczący sposób przybliżył się do swego celu. (DW)

Autor: ea