Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Miliony w bagażniku

Treść

Z dwóch milionów złotych w 2004 r. do 13 milionów w roku ubiegłym zwiększyła się wartość przemytu towarów ujawnionych przez Karpacki Oddział Straży Granicznej na pograniczu polsko-słowackim.

To m. in. efekt wykrycia grupy przestępczej, specjalizującej się w przemycie tureckiej odzieży. W tej sprawie zatrzymani zostali dwaj obywatele Turcji mieszkający w Polsce oraz mieszkaniec Nowego Sącza. Część towaru przechowywana była w magazynach w Rabce.

- Tekstylia zakupione w Turcji były przewożone TIR-ami do strefy wolnocłowej w Bułgarii - przypomina kpt. Marek Jarosiński, rzecznik prasowy komendanta KOSG w Nowym Sączu. - Tam oryginalne faktury tureckie były niszczone, a w ich miejsce wystawiano sfałszowane dokumenty bułgarskie. W ten sposób wskazywały one Bułgarię jako kraj pochodzenia towaru, co stanowiło podstawę do naliczania znacznie niższych opłat celno-skarbowych.

Dużym zainteresowaniem przemytników cieszyły się też podróbki perfum znanych firm. W tym przypadku wartość skonfiskowanego towaru wynosiła 3,5 mln zł. Do kraju usiłowali je wwieźć m. in. Polacy wracający z Węgier, Bułgarii i Turcji, by - jako oryginalne kosmetyki - upłynnić je na czarnym rynku.

Natomiast zupełnie marginalny charakter miał w minionym roku przemyt alkoholu pochodzącego przede wszystkim ze Słowacji i Ukrainy. Niewielka wartość (nieco ponad 77 tys. zł) dowodzi, iż proceder nie ma charakteru zorganizowanego, a służy raczej jako sposób zarabiania pieniędzy na codzienne wydatki. Bywa też przemycany na potrzeby rodzinnych lub towarzyskich imprez.

W minionym roku funkcjonariusze KOSG zapobiegli przewiezieniu przez granicę 12 kg narkotyków. We współpracy z policją rozbita została grupa trudniąca się produkcją i dystrybucją amfetaminy, działająca w Nowym Targu i podkrakowskich miejscowościach.

- Po zatrzymaniu chemika, który czuwał nad technologią wytwarzania narkotyków, kilku pozostałych na wolności wytwórców próbowało wznowić produkcję - informuje Marek Jarosiński. - Doprowadzili jednak do wybuchu, który zniszczył aparaturę.

Przez granicę próbowano również przewieźć m. in. walutę (146 tys. euro o wartości ponad 580 tys. zł), elektronarzędzia renomowanej firmy warte prawie 190 tys. zł, osiem samochodów o łącznej wartości blisko 400 tys. zł, a także papierosów (na kwotę 331 tys. zł) i płyt CD o wartości ponad 80 tys. zł. Służby graniczne zatrzymały też łącznie 177 osób poszukiwanych listami gończymi przez sądy i prokuraturę.

(SZEL)

"Dziennik Polski" 2006-02-15

Autor: ab