Misja senatora
Treść
Sędzia Przemysław Pietraszewski z Rudy Śląskiej, skandalicznie prowadzący niedzielne spotkanie o mistrzostwo piłkarskiej III ligi pomiędzy Kolejarzem Stróże i Kolporterem Koroną II Kielce, otrzymał drastycznie niską notę od obserwatora zawodów z Lublina. Zarząd KS Kolejarz uzyskał poparcie PZPN przy domaganiu się o anulowanie kartek oraz niewymierzanie kar dla usuniętych z boiska zawodników z drużyny gospodarzy. Taki jest efekt wczorajszej wizyty senatora Stanisława Koguta, wiceprezesa KS Kolejarz Stróże w siedzibie PZPN. - Moi rozmówcy, a byli nimi prezes PZPN Michał Listkiewicz, sekretarz generalny związku Zdzisław Kręcina oraz nadzorujący prace sędziów Andrzej Strejlau, z przekazów prasowych wiedzieli już o wyczynach pana Pietraszewskiego - opowiada Stanisław Kogut. - Zapoznali się również ze sprawozdaniem obserwatora, z którego niedwuznacznie wynika, że sędzia swoimi decyzjami skrzywdził nasz zespół, i że wszystkie czerwone kartki dla zawodników ze Stróż pokazane zostały niesłusznie. Zalecono mi, bym w imieniu zarządu klubu wystosował pismo do Wydziału Dyscypliny Małopolskiego Związku Piłki Nożnej z wnioskiem o anulowanie tych kartek i odstąpienie od dodatkowego karania usuniętych z boiskach piłkarzy. Zapewniono mnie o pełnym poparciu PZPN. Dowiedziałem się ponadto, że arbiter otrzymał notę, dyskwalifikującą go jako sędziego. Przypomnijmy, że w opisywanym spotkaniu sędzia Pietraszewski wyrzucił z boiska trzech piłkarzy Kolejarza: Jano Frohlicha, Krzysztofa Trelę i Arkadiusza Bałuszyńskiego za bardzo błahe przewinienia. Personalne osłabienie zespołu ze Stróż miało niewątpliwy wpływ na jego porażkę z kielczanami. (dw), "Dziennik Polski" 2006-10-25
Autor: ea