Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Na razie trójporozumienie

Treść

Władze Starego Sącza, Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego porozumiały się w sprawie wspólnego popierania budowy lotniska na starosądeckich błoniach, niedaleko Diecezjalnego Centrum Pielgrzymowania im. Jana Pawła II. Te trzy samorządy będą w tej sprawie starały się też przekonać marszałka województwa małopolskiego Janusza Sepioła.

Z takim pomysłem pół roku temu wystąpił burmistrz Starego Sącza Marian Cycoń, a zainspirował go znany pilot i miłośnik lotnictwa Mieczysław Dziadowicz. Zdaniem obu panów, to wielka szansa dla Sądecczyzny.

Lotnisko ma zostać zlokalizowane niedaleko papieskiego ołtarza na starosądeckich błoniach, które mają łącznie ponad 230 ha powierzchni. Miałoby nawierzchnię z asfaltobetonu. Pas startowy (od 35 do 60 m szerokości) o długości 1300 metrów pozwoliłby na lądowanie i startowanie samolotów zabierających na pokład do 50 osób, przy 1800 m - mogłyby to być pojazdy mieszczące do 140 pasażerów. Do tego musiałaby dojść odpowiednia infrastruktura.

Na ten temat dyskutowano niedawno w Krynicy-Zdroju podczas sesji poświęconej rozwojowi ruchu lotniczego w Małoplsce.

- Na razie wiadomo, że w to przedsięwzięcie angażują się trzy samorządy: Starego Sącza, Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego - mówi Marian Cycoń. - Teraz jest etap prowadzenia rozmów z przedstawicielami innych gmin, nie tylko w naszym powiecie. Musimy też przekonać do tego pomysłu marszałka województwa Janusza Sepioła. Podczas krynickiej konferencji członek Zarządu Województwa Jan Bereza przychylnie wypowiadał się na temat tej incijatywy.

Ze strony powiatu nowosądeckiego w sprawę włączył się dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Adam Czerwiński, w Nowym Sączu - wiceprezydent Zofia Pieczkowska i prezes Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego Ludomir Krawiński. (pg)

żródło: "Dziennik Polski" 2006-05-01

Autor: mj