Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Najlepsi z najlepszych

Treść

Znamy już nazwiska najlepszych informatyków globu. Wczoraj po południu na hali sportowej Nowosądeckiego Ośrodka Rekreacyjno-Sportowego odbyła się uroczystość wręczenia nagród. Spośród 283 zawodników wybrano mistrzów. Wśród nich nie zabrakło oczywiście reprezentantów z Polski.

Zakończyła się 17-ta Międzynarodowa Olimpiada Informatyczna. Przez osiem dni Nowy Sącz był stolicą młodych informatyków. To tutaj zjechali pasjonaci tej dziedziny nauki by zmierzyć się ze sobą i usłyszeć nazwisko najlepszego z najlepszych.

Podczas pobytu w Nowym Sączu młodzież przez dwa dni zmagała się z zadaniami. Specjalnie na tę okazję przygotowała je odpowiednio dobrana grupa informatyków - złotych medalistów olimpiad z lat ubiegłych -z całego świata. Nie były one łatwe. - Zadania te próbował na język użytkowy przełożyć programista z czasopisma komputerowego "Komputer Świat". Niestety bezskutecznie. Świadczy to tylko o zaawansowanym stopniu ich trudności - powiedział Michał Sobisło z biura prasowego olimpiady.

Nieoficjalnie po dwóch dniach rozgrywek wiadomo było, iż chłopcy z polskiej drużyny znaleźli się obok Ukraińców, Chińczyków, Kanadyjczyków i Amerykanów w czołówce pretendujących do głównej wygranej. Jednak oni sami nie przejawiali szczególnego entuzjazmu. - Owszem, rozwiązałem wszystkie zadania. Myślę, że poszło mi nieźle. Jednak nie chcę myśleć o ostatecznym werdykcie - powiedział jeden z zawodników Adam Gawarkiewicz z Torunia.

Z kolei Krzysztof Diks - przewodniczący olimpiady skomentował szanse polskich zawodników w następujący sposób. - Chłopcy są bardzo dobrze przygotowani. Posiadają znakomitą wiedzę. Wielokrotnie zdobywali nagrody i plasowali się na wysokich miejscach podczas udziału w podobnych rozgrywkach. W żaden sposób nie zawyżają swoich możliwości. Stąd być może wynika ich pozorny sceptycyzm.

Ostatecznie wczoraj po południu po długich, podszytych niepewnością oczekiwaniach poznaliśmy zwycięzców. Spośród 283 zawodników wybrano najlepszych. Nie zabrakło wśród nich reprezentantów z Polski. Organizatorzy przyznali łącznie 140 medale - w tym 24 złote, 48 srebrnych oraz 68 brązowych.

- Ciężko mi teraz cokolwiek powiedzieć. Emocje wzięły górę. Bardzo się cieszę z nagrody. Medal ten jest dla mnie wyjątkową nagrodą- powiedział zaraz po otrzymaniu medalu Daniel Czajka, laureat brązu.

Niewątpliwie jest to wielkie wyróżnienie. By znaleźć się w czołówce najlepszych, zawodnicy musieli pokonać ponad 1000 swoich rówieśników, którzy również starali się o uczestnictwo w olimpiadzie.

- Gdzieś po cichu liczyłem na nagrodę, ale kiedy padło moje nazwisko, przez chwilę się zawahałem - przyznał licealista z Torunia Adam Gawarkiewicz.

- Wczoraj tak między sobą spekulowaliśmy z kolegami, kto wygra, kto zostanie posiadaczem medalu. Obstawiałem, że nasza drużyna wywalczy brąz oraz dwa srebra i dwa złota. W sumie to niewiele się pomyliliśmy - dodał z uśmiechem Andrzej Grzywocz.

Tradycyjnie już w czołówce najlepszych uplasowali się Ukraińcy, Amerykanie i Chińczycy. Zawodnicy z tych krajów uzyskali maksymalną liczbę punktów. Filip Wolski uczeń z Gdańska zajął w rozgrywkach 10 miejsce. Tym samym również wywalczył złoty medal. Fakt ten jest dowodem na to, że informatyka staje się specjalnością Polaków. Jak do tej pory z wszystkich konkursów informatycznych na skalę światową Polacy przywieźli 52 medale. W tym 17 złotych, 17 srebrnych oraz 18 brązowych.

Wśród reprezentantów Polski nie było niestety zawodnika z Sącza oraz z regionu.

Sylwia Korona

"Dzienik Polski" 2005-08-25

Autor: ab