Napięcie na przeszkodzie. Pisarzowa
Treść
Budowa boiska piłkarskiego w Pisarzowej nadal nie została rozpoczęta. Na przeszkodzie jest linia średniego napięcia, biegnąca nad działkami przewidzianymi pod budowę. O dalszym losie stadionu dla miejscowej drużyny Olimpii zdecydują radni gminy Limanowa.
Zmiana położenia linii średniego napięcia kosztować będzie około 30 tys. zł. W budżecie gminy nie przewidziano takiej inwestycji. Nic dziwnego, że kibice w Pisarzowej zaczynają się obawiać, czy budowa boiska ruszy w najbliższych miesiącach. - Wygrywamy wysoko kolejne mecze - mówi jeden z sympatyków Olimpii. - Rodzi się bardzo dobra drużyna piłkarska. Tymczasem mecze w roli gospodarza musimy rozgrywać w Mordarce.
Kierownik Wydziału Rozwoju Gospodarczego i Komunikacji Urzędu Gminy w Limanowej Stanisław Piegza uspokaja, że mimo pewnych trudności prace budowlane ruszą w najbliższym czasie. - Prowadzimy rozmowy z Zakładem Energetyki na temat zmiany biegu linii średniego napięcia - mówi. - Uzyskaliśmy już niezbędne pozwolenie. Nie są to małe koszty, które pokryte muszą być z budżetu gminy. Dopiero potem przystąpimy do budowy stadionu piłkarskiego. Teren jest trudny, górzysty.
W Pisarzowej planuje się również budowę boiska ze sztuczną trawą. Inwestycja finansowana będzie w dużej mierze ze środków pozabudżetowych. Kibice Olimpii obawiają się, że radni mogą mieć wątpliwości czy dwa poważne przedsięwzięcia sportowe w jednej miejscowości to dobra decyzja. - Wydaje mi się, że nie ma tutaj zagrożenia - uważa Stanisław Piegza. - To dwie różne inwestycje. Boisko ze sztuczną trawą budowane będzie przy szkole, natomiast stadion piłkarski jest dla klubu. Zresztą w każdej miejscowości naszej gminy staramy się inwestować w obiekty sportowe. Nikt nie może czuć się pokrzywdzony.
Boiska piłkarskie na terenie gminy Limanowa wybudowane zostaną również na terenie Męciny i Starej Wsi.
Jacek Bugajski , "Dziennik Polski" 2007-05-24
Autor: ea