Napierała i Piosik na liście życzeń

Treść

Rafał Napierała oraz Krzysztof Piosik, występujący dotąd w drugoligowej Warcie Poznań, znaleźli się na liście życzeń trenera Sandecji Jarosława Araszkiewicza. Szkoleniowiec dobrze zna możliwości wymienionych graczy, jako że przez dwa i pół roku prowadził ekipę z grodu Przemysława. - Rafał jest pomocnikiem, Krzysiek - napastnikiem i obydwaj wyrazili gotowość przenosin do Nowego Sącza - zapewnia popularny Araś. - To nie jedyni piłkarze, których chciałbym na wiosnę mieć w Sandecji. Uważam, że warunkiem podjęcia rywalizacji o awans do nowej II ligi jest zatrudnienie w klubie siedmiu zawodników. Pytanie tylko, czy znajdą się na nich pieniądze. Zdaję sobie sprawę, że MKS znajduje się obecnie na organizacyjnym zakręcie i trudno obecnie powiedzieć, w jakim kierunku zmierzają zmiany. W poniedziałek przyjadę do Sącza, zorientuję się, na czym stoję i podejmę decyzję, czy wiązać się na dłużej z Sandecją. Nie wyobrażam sobie pracy bez spełnienia trzech warunków: uregulowania zaległych pensji piłkarzy, zagwarantowania środków na transfery oraz zmobilizowania do pracy odpowiedzialnych, kompetentnych ludzi. Mimo różnych sygnałów dochodzących do Poznania, pozostaję optymistą. Wierzę, że w tak dużym mieście, jakim jest Nowy Sącz, znajdzie się ktoś podobny do Pawła Wojtali. Ktoś, kto potrafiłby ogarnąć całość problemów. Dla niewtajemniczonych: Paweł Wojtala to w nieodległej przeszłości świetny obrońca, wielokrotny reprezentant Polski, parający się ostatnio działalnością menedżerską. Araszkiewicz nie ukrywa, że chętnie widziałby go w swym sądeckim sztabie. (DW) "Dziennik Polski" 2007-12-07

Autor: wa