Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nie ruszą chipsów

Treść

NOWY SĄCZ - Poznańska Akademia Wychowania Fizycznego wdrożyła w kilku nowosądeckich przedszkolach program prozdrowotny. Maluchy są poddawane badaniom krwi, ścisłej kontroli podlega też ich dieta.



Program uruchomiony w październiku ma się zakończyć w czerwcu przyszłego roku. W Nowym Sączu przystąpiło do niego Przedszkole nr 4, "Danapis", "Promyczek" oraz "Jaś i Małgosia". W ostatniej z tych placówek pobrano krew od czterdzieściorga 6-latków, by zbadać jej krzepliwość oraz zawartość substancji odżywczych i toksyn. Służy to m. in. sprawdzeniu wiarygodności dostawców żywności, która powinna być zdrowa i nieskażona szkodliwymi substancjami. Na czas badań z diety maluchów wyeliminowano słodycze i chipsy, kontroluje się też ich domowy jadłospis. Do codziennych zajęć włączono również sporą dawkę ruchu, służącego prawidłowemu rozwojowi dziecka.


- Nasze przedszkole chętnie włącza się w każdą akcję służącą dobru dzieci - mówi Zofia Smajdor, dyrektor "Jasia i Małgosi". - Staramy się im zresztą zaoferować jak najlepszą ofertę wychowawczą. Przedszkole ma profil regionalno-teatralny, co oznacza, że duży nacisk kładziemy na wychowanie według starych, sprawdzonych wzorców. 150 przedszkolaków uczymy więc szacunku do rodziców, przełożonych i ojczyzny. Mówimy też o tradycji. Wychowawcy pokazują dzieciom, jak kiedyś wypiekano chleb i kiszono kapustę. Te zajęcia cieszą się dużą popularnością. Podobnie jak wyjścia do teatru i uczestnictwo w spektaklach odgrywanych w przedszkolu przez aktorów. (SZEL)

"Dziennik Polski" 2004-12-15

Autor: kl