Nowe menu w sądeckich szkołach
Treść
Ponad sześć ton jabłek trafi w październiku do krakowskich i sądeckich szkół, włączonych do pilotażowego programu ph. "Jabłkomania do chrupania". Świeże owoce mają zastąpić "śmieciowe jedzenie" - chipsy i batony popijane coca colą, czyli popularny zestaw śniadaniowy przeciętnego ucznia. Nie jest tajemnicą, że spożywanie takich wysokokalorycznych, produktów pozbawionych wartości odżywczych prowadzi do otyłości. W połączeniu z brakiem aktywności fizycznej powoduje zmęczenie, ociężałość i ospałość - dolegliwości będące największym wrogiem uczącej się młodzieży. Dlatego 1 października uczniowie nowosądeckich szkół dostaną po jabłku dostarczonym przez sponsora Dnia Jabłka - "Owoc Łącki, czyli grupę producencką sadowników z Łącka. Gościem jednej ze szkół (pozostaje tajemnicą, której) będzie Marcin Gawron, finalista turnieju w Wimbledonie, dla którego właściwa dieta i codzienna aktywność ruchowa stanowi podstawę osiągania kolejnych sukcesów sportowych. Gościnne zaproszenie do udziału w Dniu Jabłka skierowano też do Roberta Korzeniowskiego. Organizator - Stowarzyszenie na Rzecz Promocji Sportu i Turystyki Krajoznawczej "Zdrowie" przewidział, że same jabłka to za mało, by przekonać młodych ludzi do zdrowego odżywiania. Dlatego za udział w akcji przewidziano atrakcyjne nagrody. Organizowany będzie m. in. konkurs ph. "Ogryzki produkujesz, nagrody zyskujesz". Całe przedsięwzięcie zakończy się 30 kwietnia, kiedy to ogłoszony zostanie Międzynarodowy Dzień Ogryzka. W Parku Strzeleckim 6 tysięcy uczniów przystąpi do bicia rekordu Guinnessa. Zasady są proste i sprowadzają się do ochoczego zamienienia kilku ton jabłek w ogryzki. Dodajmy, że wybór jabłka nie jest przypadkowy, bo właśnie ten owoc stanowi symbol zdrowia. Jest dostępny przez cały rok i posiada mnóstwo walorów odżywczych. Wiedzieli o tym już nasi przodkowie kierując się zasadą: "Jedno jabłko dnia każdego i doktora nie trzeba żadnego". (SZEL) "Dziennik Polski" 2007-09-05
Autor: wa