Przejdź do treści
Przejdź do stopki

O niczym, czyli o wszystkim

Treść

Mikołaj Grabowski, Jan Frycz, Andrzej Grabowski i Jan Peszek zagrali na scenie nowosądeckiego "Sokoła" partyturę teatralną "Kwartetu" Bogusława Schaeffera. To był bodaj najlepszy z dotychczasowych Wieczorów Małopolskich w Nowym Sączu. Pokazała go krakowska Scena STU.


Bogusław Schaeffer jest współczesnym polskim dramaturgiem, którego grywa się - oprócz Mrożka najczęściej - na świecie.


"Kwartet" jest rozpisany, jak nazwa wskazuje, na czterech aktorów. Autor buduje dialogi, pozornie od siebie oderwane i o niczym, każdemu z nich zadając oddzielne tematy do indywidualnych etiud. Jednak okazuje się szybko, że tekst jest partyturą dla jednego męskiego chóru. Mężczyźni prowadzą dialogi niby ze sobą, niby między sobą. Zaczynają, nie kończą, słowa stają się muzyką. Z bezładnej zdawałoby się chwilami paplaniny, wyłazi jednak totalne zagubienie człowieka w dzisiejszym świecie, kompletna niemożność wzajemnego porozumienia się. Cała czwórka aktorów bawiła - i mądrze bawiła nabitą po brzegi widownię przez półtorej godziny. To jeden z takich spektakli, który trzeba oglądać kilka razy, żeby wychwycić to wszystko, co dzieje się poza tekstem, czyli teatr. (WCH)

"Dziennik Polski" 2005-02-08

Autor: ab