Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Perfekcyjny Adamek

Treść

Tomasz Adamek w świetnym stylu pokonał w katowickim Spodku Jamajczyka O'Neila Bella i wkrótce stanie do walki o mistrzostwo świata organizacji IBF w kategorii junior ciężkiej. To wielki sukces polskiego boksera. Niezwykle silny i dysponujący potężnym ciosem Bell zdawał się najtrudniejszym z dotychczasowych przeciwników naszego pięściarza. Adamek miał świadomość, iż nie będzie mógł pójść z nim na wymianę ognia, bo to mogłoby (albo nawet musiało) zakończyć się klęską. Postanowił więc wykorzystać cały swój kunszt techniczny, sparaliżować poczynania rywala (szczególnie niezwykle mocne prawe uderzenie) i udało mu się to zrealizować prawie perfekcyjnie. Polak świetnie rozpoczął, już w pierwszej rundzie po jednym z jego ciosów Bell padł na kolana. Szybki, dynamiczny i pewny siebie "Góral" walczył doskonale, wygrywając praktycznie każdą rundę. Owszem, przyjął kilka potężnych uderzeń Bella, ale szybko przechodził do kontrataków, zaskakując Jamajczyka efektownymi kombinacjami lewych i prawych ciosów. Po siódmej odsłonie Bell stanął w swoim narożniku i powiedział do zdumionego trenera: - Nie jestem w stanie go trafić, nic nie mogę zrobić i nie chcę dalej walczyć. Po chwili Adamek cieszył się ze wspaniałego i - prawdę powiedziawszy - niespodziewanego zwycięstwa. Od razu dodajmy - zasłużonego. To była 35. walka Polaka na zawodowym ringu, 34. wygrana. Kolejną stoczy z Amerykaninem Stevem Cunninghamem, a jej stawką będzie mistrzowski pas organizacji IBF. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-04-21

Autor: wa