Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pierwszy zabieg we wrześniu

Treść

NOWY SĄCZ. W nowoczesnym, prywatnym Oddziale Kardiologii Inwazyjnej, Elektrokardiologii i Angiologii w sądeckim szpitalu trwa montaż specjalistycznego sprzętu i urządzanie pomieszczeń. Pierwsi chorzy powinni był przyjęci w początkach przyszłego miesiąca, a pierwszy zabieg ma być przeprowadzony przed 15 września. Niewykluczone, że będzie go nadzorować prof. Jacek Dubiel, konsultant wojewódzki ds kardiologii.

Niepublicznym oddziałem pokieruje ordynator Renata Korpak-Wysocka, kardiolog, pracująca ponad 20 lat w Oddziale Internistyczno-Kardiologicznym sądeckiego szpitala.

Nowoczesny ośrodek kardiologii inwazyjnej pomieści na początek 13 łóżek.

- Utworzenie takiego ośrodka w Nowym Sączu jest wypełnieniem wieloletniej luki na tym terenie - powiedział "Dziennikowi" dr Stanisław Bartuś, asystent w II Klinice Kardiologii Collegium Medicum Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. - Jest to czwarty oddział kardiologii inwazyjnej w Małopolsce, ujęty w programie rozwoju kardiologii. Będzie świadczyć nowy rodzaj usług medycznych - zabiegi kardiologii inwazyjnej: koronarografii (prześwietlanie naczyń wieńcowych po podaniu kontrastu-przyp. red.) i koronaroplastyki (udrażnianie naczyń przy pomocy specjalnego balonika - przyp. red.) u pacjentów z chorobą wieńcową. Oddział pełnił będzie też 24-godzinny dyżur kardiologiczny dla pacjentów z całego regionu. Jego uruchomienie umożliwi leczenie chorych z zawałem serca na miejscu, bez konieczności przewożenia ich do Krakowa. Planujemy wykonywać tyle zabiegów, ile będzie potrzeba. Leczenie jest bezpłatne. Zamierzamy współpracować z oddziałami internistycznymi w szpitalach w Nowym Sączu, Limanowej, Gorlicach, Krynicy.

Na uruchomienie czeka zainstalowany już angiograf cyfrowy firmy "Siemens"-"główne serce" oddziału, zakupiony za 2 mln zł. W najbliższych dniach przyjadą echokardiogramy, aparaty EKG, aparaty do ciągłego monitorowania pracy serca po zawale, albo w trakcie zawału, a także aparaty do wspomagania pracy serca. Oprócz ordynatora pracować w nim będzie jeszcze dwóch lekarzy oraz 11 pielęgniarek. Część z nich przeszła do nowego oddziału ze szpitala, a część była bezrobotna.

- Oddział ma aparaturę, jaką posiadają kliniki o standardzie europejskim - dodaje dr Bartuś.

Spółka chce w przyszłości powiększyć oddział. Ordynator Renata Korpak-Wysocka, która od lat współpracuje z kolegami z kliniki kardiologicznej w Krakowie przypomina, że Nowy Sącz czekał wiele lat na uruchomienie takiej placówki. Dzięki stosowaniu najnowocześniejszych metod medycznych uda się uratować życie wielu ludziom. Ludomir Handzel, dyrektor zarządzający oddziałem podkreśla, że do powstania tej placówki przyczynili się również prezydent miasta Józef Wiktor, starosta Jan Golonka, Artur Puszko, dyrektor szpitala oraz dr Grzegorz Borowiec, szef ordynatorów w szpitalu. którzy popierali tę inicjatywę.

(MIGA)

"Dziennik Polski" 2005-08-29

Autor: ab