PiS licencjonuje

Treść

Otwarcie dostępu do zawodów prawniczych i zwiększenie konkurencji na rynku usług adwokackich i radcowskich ma zapewnić nowa ustawa przygotowywana przez PiS. Projekt, który jeszcze w tym tygodniu ma być złożony w Sejmie, zakłada stworzenie licencji prawniczych pozwalających absolwentom prawa na łatwiejszy start w zawodzie. Zwiększenie liczby prawników ma z kolei ułatwić dostępność do porad prawnych. Projekt zakłada m.in. wprowadzenie trzech stopni państwowych licencji. Licencja pierwszego stopnia uprawniałaby absolwenta studiów prawniczych do udzielania porad prawnych na etapie przedsądowym. Licencja drugiego stopnia - do samodzielnego występowania przed sądami i Trybunałami z wyłączeniem sądów rodzinnych, opiekuńczych, postępowania w sprawach nieletnich oraz spraw o przestępstwa i przestępstwa skarbowe. Licencja trzeciego stopnia ma dać możliwość wykonywania wszystkich czynności prawniczych, włącznie w występowaniem w charakterze adwokata w sprawach karnych. - Jest to tak naprawdę duża zmiana, jeśli chodzi o otwarcie zawodów prawniczych - powiedział poseł Mariusz Kamiński podczas prezentacji projektu. - Jest to odrębny temat do ustawy, jaką zgłosiliśmy, a którą niestety marszałek Sejmu przetrzymuje w lodówce, czyli do ustawy o adwokaturze i radcach prawnych, i notariacie - dodaje. Zdaniem projektodawców, ustawa pozwoli na zwiększenie konkurencyjności na rynku usług prawniczych. Zachowana zostanie również niezależność adwokatów i radców prawnych zrzeszonych w korporacjach zawodowych. Prawnicy działający w oparciu o licencje nie będą mieli uprawnienia do używania tytułu zawodowego "adwokat" lub "radca prawny", który nadal będzie zastrzeżony dla członków korporacji. Na rynku usług prawniczych klient będzie miał wybór - korzystać z usług prawnika należącego do samorządu zawodowego czy też prawnika działającego w oparciu o licencję prawniczą. - Ustawa powstała przy dużym wkładzie merytorycznym stowarzyszenia Doradców Prawnych, stowarzyszenia Fair Play oraz Parlamentu Studentów Rzeczypospolitej Polskiej - powiedział Mariusz Kamiński. Absolwenci prawa dzięki tej ustawie będą mieli możliwość wcześniejszego rozpoczęcia doradztwa prawnego prowadzonego we własnym imieniu i na własny rachunek, co przyczyni się do zwiększenia konkurencyjności na rynku. Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski podawał w uzasadnieniu nowego rozwiązania to, że w Polsce na 100 tys. mieszkańców przypada 69 prawników, tymczasem w Grecji - 324, a w Hiszpanii ponad 250. Każdy z licencjonowanych prawników ma podlegać obowiązkowemu ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej. Aby otrzymywać odpowiednie stopnie licencji, oprócz egzaminów kandydaci musieliby mieć odpowiednie doświadczenie praktyczne. Młodzi prawnicy są zadowoleni ze zmian w dostępie do zawodów prawniczych, które w poprzedniej kadencji wprowadziło PiS. Jeden z naszych rozmówców podkreślił, że na pochwałę zasługuje przede wszystkim wprowadzenie czytelnych reguł naboru na aplikacje. Do tej pory obowiązywała z góry wyznaczona liczba osób przyjętych, z której później wyłaniała się lista osób najczęściej ściśle związanych z rodzinami z tzw. wielkich klanów prawniczych. Po zmianach każdy kandydat na aplikanta musi zdać pisemny, jednolity w całej Polsce egzamin, co zapewnia mu możliwość odbycia koniecznych w jego prawniczej pracy szkoleń. Grzegorz Lipka "Nasz Dziennik" 2008-01-31

Autor: wa