Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Plebiscyt na najpopularniejszych

Treść

Rozpoczynamy wielki plebiscyt "Dziennika Polskiego" na najbardziej popularnych sportowców w historii KS Dunajec. Ten jeden z najważniejszych w Nowym Sączu klubów sportowych obchodzi w tym roku jubileusz 60-lecia istnienia. Patronat prasowy nad tym świętem objęła redakcja "Dziennika Polskiego". Jedną z form naszego uczestnictwa w uroczystościach jest właśnie anonsowany na wstępie plebiscyt.

Począwszy od dzisiaj, aż do końca października drukować będziemy na naszych łamach kupony. Należy do nich wpisać nazwiska dziesięciu sportowców, którzy - zdaniem Państwa - przysporzyli w minionym sześćdziesięcioleciu największego splendoru klubowi z ulicy Kościuszki 1. Zdając sobie sprawę, że ustalanie wszelkich rankingów najlepszych w danej dziedzinie życia - nawet, jeśli czynione jest to na drodze społecznych konsultacji - niezmiennie rodzi mnóstwo kontrowersji. No bo rzeczywiście, w jaki sposób obiektywnie porównać osiągnięcie piłkarza, mającego na koncie sto strzelonych dla klubu bramek, lekkoatlety bijącego rekordy okręgu, czy siatkarza, który zaistniał w drużynie przelotnie, by sławę zyskać poza granicami macierzystego miasta? Dlatego postanowiliśmy, że wybierzemy dziesięciu nie najlepszych, bądź najwybitniejszych sportowców Dunajca, lecz najpopularniejszych wśród kibiców postaci związanych z klubem - Jubilatem.

Dla ułatwienia decyzji przedstawiamy Państwu listę kilkudziesięciu sportowców, którzy najtrwalej zapisali się w pamięci działaczy poszczególnych sekcji. To ich subiektywny wybór, który oczywiście nie powinien wpłynąć na Państwa wizję dziesiątki najpopularniejszych. Wydrukowanie nazwisk zawodników ma jedynie pomóc w odszukaniu w pamięci sylwetek tych, którzy w przeszłości przysporzyli Wam, drodzy Czytelnicy, tylu niezapomnianych wzruszeń.

Telewizor główną nagrodą

Spośród kuponów, które napłyną na nasz adres ("Dziennik Polski", Oddział Nowy Sącz, ul. Narutowicza 6, I p., z dopiskiem na kopercie "Dunajec") w nieprzekraczalnym terminie do 29 października br. (decyduje data stempla pocztowego), rozlosujemy cenne nagrody. Główną jest ufundowany przez redakcję "Dziennika" kolorowy odbiornik telewizyjny "Daewoo". Zarząd Dunajca ze swej strony oferuje Państwu inne cenne upominki. Znajdują się wśród nich m. in. rower górski, odtwarzacz DVD oraz sprzęt radiotechniczny. Kupony dostarczać można również osobiście. Mile widziane jest pisemne uzasadnienie swego wyboru.

Oficjalne ogłoszenie dziesiątki laureatów plebiscytu oraz nazwisk Czytelników, do których uśmiechnęło się szczęście podczas losowania nagród, nastąpi podczas uroczystej akademii jubileuszowej. Odbędzie się ona po zakończeniu jesiennej rundy rozgrywek piłkarskiej IV ligi (występuje w niej jedenastka seniorów Dunajca), zatem w połowie listopada 2005 r.

Prezes Andrzej Danek: Wierni tradycji

- Prezesem KS Dunajec jestem od sześciu lat. To zaledwie epizod w jakże bogatej historii klubu. Chylę głowę przed dokonaniami moich znakomitych poprzedników: działaczami, trenerami, a także zawodnikami. To dzięki nim organizacja sportowa, która zaistniała na mapie sportowej miasta jako Świt, nosząc następnie nazwy Sparty, Spójni, Samorządowca i Wojskowo-Cywilnego Klubu Sportowego, trwa do dzisiaj i cieszy się zasłużonym szacunkiem społeczeństwa, nie tylko lokalnego. Przez te 60 lat przy ul. Kościuszki formę swą szlifowali nie tylko piłkarze i siatkarze - oni trwają do dzisiaj - ale i kajakarze górscy, saneczkarze, lekkoatleci, siatkarki, bokserzy (pamiętacie Państwo słynne mecze toczone na ringu rozkładanym w hali na terenie jednostki WOP?) i narciarze. Z Dunajcem wiązały się całe rodziny, tradycja uprawiania w nim sportu przechodziła z pokolenia na pokolenie. Słowem, dokonania na niwie kultury fizycznej w klubie, którego sternikiem mam honor pozostać na kolejne sześć lat, na trwałe wpisały się w historię Nowego Sącza. Jestem pełen uznania dla dotychczasowych dokonań, obiecując kibicom, że dołożę wszelkich starań, by nawiązać do sukcesów ludzi tworzących wielkość Dunajca i dbających o jego dobre imię.

Ryszard Gurbowicz: Najpiękniejsze lata

Ryszard Gurbowicz to legendarna postać nie tylko dla Dunajca, nie tylko dla sportu sądeckiego, lecz dla ogólnopolskiej kultury fizycznej. Wieloletni prezes WCKS Dunajec, świetny, wszechstronny zawodnik (piłkarz, narciarz, lekkoatleta), wybitny szkoleniowiec. To on był głównym trenerem reprezentacji polskich saneczkarzy podczas Igrzysk Olimpijskich w Grenoble w roku 1968. Rzec można, że człowiek ten stał się symbolem sądeckiego sportu.

- Lata młodości, które spędziłem w Dunajcu, uważam za najpiękniejszy okres w mym życiu - zapewnia Gurbowicz. - Wiem, że to truizm, nie można jednak uciec od stwierdzenia, że obowiązywał wówczas zupełnie inny model życiowy. Nam - młodym - wolny czas wypełniał głównie sport. Garnęliśmy się na stadiony. Bywało, że treningach Dunajca spotykała się połowa młodzieży z miasta. Mówię połowa, bowiem sympatia mieszkańców dzieliła się na dwa kluby: Sandecję i Dunajec właśnie. Nie było wąskiej specjalizacji: jeśli ktoś był dobry w piłce, to dawał sobie radę i w lekkiej atletyce, siatkówce, kajakarstwie, zimą w saneczkarstwie i narciarstwie, hokeju na lodzie. Społeczeństwo było zdrowsze, a wyniki osiągane na międzynarodowych arenach nieporównywalnie lepsze od dzisiejszych. Śmiało mogę więc zaręczyć, że sport "ustawił" całą moją biografię. Zaś Dunajec odegrał w niej rolę najważniejszą.

Nasi kandydaci

Raz jeszcze zastrzegamy, że wybór jest bardzo subiektywny. Rozmówcy, którzy zgłaszali nazwiska sportowców, którzy - ich zdaniem - najwięcej znaczyli dla Dunajca zastrzegali się, że ich pamięć może być zawodna. Że z pewnością pominęli niejedną wybitnie zasłużoną, cieszącą się sympatią kibiców postać. Dlatego raz jeszcze apelujemy do Czytelników, by przy swym wyborze nie sugerowali się poniższym zestawieniem. Ma ono charakter ściągi, niezobowiązującego do niczego "odświeżacza" wspomnień.

Na liście dominują piłkarze. Chociaż najwięcej spektakularnych sukcesów stało się udziałem kajakarzy górskich i saneczkarzy, mimo że kuźnią talentów była sekcja siatkówki, a tłumy kibiców waliły na potyczki bokserów, to jednak najgorętsze emocje towarzyszyły bojom futbolistów. Nie okłamujmy się: piłka nożna to wciąż najbardziej popularna dyscyplina.

Opracowanie: Daniel Weimer

Warto widzieć

Sportowcy, którzy tworzyli historię Dunajca

Piłka nożna

Zygmunt Dudek, Marian Fałowski, Zbigniew Chowaniec, Aleksander Kłak, Adam Straub, Zbigniew Ciuła, Józef Bodziony, Władysław Machowicz, Tadeusz Hudzicki, Jerzy Kmak, Marian Rzaski, Ryszard Filipowicz, Bogdan Maślanka, Krzysztof Szczepański, Marek Ajdukiewicz, Marian Baczyński, Józef Brudziński, Ryszard Baziak, Jacek Baraniec, Władysław Pawlikowski, Aleksander Stępniowski, Piotr Kuczyński, Zbigniew Drożdż, Bogdan Oberjanek, Zenon Mandryk, Józef Małek, Ignacy Majoch, Jarosław Migacz, Andrzej Słomka, Jan Bogdański, Władysław Jancarzyk, Zbigniew Lach, Janusz Filip, Władysław Szczerba, Marek Sadlisz, Bogusław Szczecina, Leszek Zemełka, Piotr Świerczewski, Rafał Smoleń, Sebastian Krupa, Janusz Świerad, Mieczysław Gwiżdż.

Piłka ręczna

Tadeusz Salamon, Tadeusz Nalepa, Roman Gerhard, Leszek Kopeć, Jacek Kaleta, Henryk Latos, Kazimierz Serafin, Józef Unold, Mieczysław Siarkiewicz, Jacek Urbanik, Andrzej Kotarba, Piotr Raba, Bogusław Zelek, Zygmunt Misiaszek, Tadeusz Franczak, Stanisław Wojtas, Leszek Serek, Leszek Lis, Grzegorz Majka, Jerzy Leśniak, Jerzy Mróz, Zdzisław Wąs, Józef Krawczyk, Władysław Mędoń, Marek Horwath, Paweł Lupa, Maciej Szczecina.

Piłka siatkowa

Barbara Kaleta, Józef Hojda, Antoni Stanisz, Jerzy Głąb, Maciej Szczepanik, Wacław Golec, Maciej Fałowski, Jacek Kumor, Bogdan Mężyk, Zbigniew Jasiński.

Bobsleje

Józef Szymański, Stefan Ciapała, Jerzy Olesiak i Aleksander Habela (olimpijczycy z Cortina D'Ampezzo).

Saneczkarstwo

Lucjan Kudzia i Ryszard Pędrak-Janowicz (dwukrotni mistrzowie świata), Jadwiga Damse (piąta na olimpiadzie w Grenoble), Barbara Gorgoń (wciemistrzyni świata), Antonina Gorgoń, Anna Czaja, Zdzisław Janisz i Ryszard Oracz, Waldemar Wiewióra, Henryk Sarata, Zbigniew Gawior (czwarty na olimpiadzie w Grenoble, brązowy medalista mistrzostw Europy), Kazimierz Bąba i Krzysztof Kornaszewski.

Kajakarstwo górskie

Jan Frączek, Ryszard Seruga, Zbigniew Leśniak, Maciej Rychta, Wojciech Gawroński (olimpijczycy z Monachium), Jacek Kasprzycki, Zygmunt Plaszczyk, Jerzy Sandera.

Lekkoatletyka

Ryszard Gurbowicz

Boks

Stanisław Harnik, Władysław Zadarko, Józef Mamak, Antoni Papke, Ryszard Sikora, Mieczysław Połeć i Krzysztof Władyka.

"Dziennik Polski" 2005-09-05

Autor: ab