Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Podwyżka na nowy rok

Treść

TYMBARK. Przyjęto taryfy rozliczania wody i ścieków

Po długiej debacie tymbarscy radni ustalili stawki za wodę i odprowadzanie ścieków. W głosowaniu nad podwyżkami wymuszonymi m.in. wzrostem cen energii, nie było jednomyślności.

Na 14 obecnych radnych, za projektem uchwały opowiedziało się 10, czterech wstrzymało się od głosu. Przeważył argument, że lepiej wprowadzać niewielkie podwyżki co roku, niż fundować mieszkańcom jedną, solidną zwyżkę cen, która dotkliwie odbije się na domowych budżetach. W nowym roku za metr sześcienny wody mieszkańcy gminy będą płacić 1,98 zł (dotąd stawka wynosiła 1,80 zł). Woda pobierana jest ze źródeł zlokalizowanych w Podłopieniu, Tymbarku i Zawadce.

Zmianie uległy też taryfy dotyczące odprowadzania ścieków. W przypadku indywidualnych odbiorców wynosić one będą 1,80 zł za metr sześcienny (dotąd było 1,65 zł). Różnicę wynikającą z kalkulacji rzeczywistych kosztów wynoszących 2,61 zł pokryje budżet gminy, co oznacza dopłatę do każdego metra sześciennego 81 groszy. Stawka na poziomie 2,61 zł obowiązywać będzie natomiast prywatne zakłady działające na terenie gminy.

Podczas ostatniej w tym roku sesji wyznaczono też delegata do uczestnictwa w pracach Euroregionu Tatry, do którego należy Tymbark. Został nim przewodniczący Rady Gminy, Paweł Ptaszek. Przyjęto też gminny program profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych. Na jego realizację przeznaczono 47 tys. zł. Radny Marek Golonka zaproponował współpracę z osobami, które zwyciężyły z nałogiem.

- Dla uzależnionych rozmowa z taką osobą byłaby otuchą i sygnałem, że można przezwyciężyć nałóg - tłumaczył.

Natomiast radny Maciej Urbański zaproponował uzupełnienie programu o większą ilość konkursów literackich i plastycznych.

Najwięcej emocji wzbudziły sprawy finansowe. Samorządwoców z Klubu Radnych Nasza Gmina interesowało przede wszystkim koszty związane z wydawaniem Informatora Gminnego, oświetleniem rynku oraz wysokość ekwiwalentu wójta za niewykorzystany urlop. Paweł Leśniak skrytykował wójta za brak oświetlenia wokół kościoła.

- Gminie nie wolno finansować inwestycji związanych z kościołem - starał się wyjaśnić Stanisław Pachowicz.

Nie wybrano również delegatów do Związku Gmin Dorzecza Rzeki Łososina. Maciej Urbański poprosił o pisemną analizę korzyści z przynależności Tymbarku do związku.

Po burzliwych obradach, które często zamieniały się w zwykłą kłótnię, emocje zostały w końcu wyciszone przy życzeniach noworocznych.

- Tracimy czas na dyskusje a powinniśmy się skupić na kompletowaniu dokumentacji - powiedział Stanisław Pachowicz.

(SZEL, JABU) "Dziennik Polski" 2007-01-01

Autor: mj