Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pogodna wigilia

Treść

NOWY SĄCZ. Przeszło 50 osób w wieku, nazwijmy to, dojrzałym, wzięło udział w wigilijnym przyjęciu w nowosądeckim Domu Robotniczym. Spotkanie zorganizowała Komisja Związkowa Emerytów i Rencistów NSZZ przy Byłych ZNTK.

Panie i panowie spożyli tradycyjne potrawy: barszcz czerwony z uszkami, smażoną rybę z ziemniakami i kapustą z grochem oraz kompot z suszonych śliwek.

Po posiłku nastał czas na trochę przedwczesne kolędowanie, występy muzyczne, życzenia noworoczne wymieniane przy lampce szampana oraz długo trwające gawędy.

- W tym rzecz, by ludzie, którzy znaleźli się poza zawodową aktywnością, poczuli się jeszcze potrzebni - tłumaczy Tadeusz Jabłoński, przewodniczący komisji. - Spotykamy się w każdy poniedziałek, by określić plan tygodniowych działań. Później, we wskazane dni, przychodzą tutaj brydżyści, szachiści. W każdym roku staramy się wybrać z wycieczką gdzieś poza granice Polski. Byliśmy w Czechach, w Słowacji. Marzy nam się teraz eskapada do Wilna. Organizujemy też wspólne grillowanie. Pragnę bardzo mocno podkreślić, że z wielką przychylnością spotykamy się strony pana Andrzeja Mikulca, właściciela Domu Robotniczego. To dzięki niemu możemy powiedzieć, że w pogodnych nastrojach spędzamy jesień naszego życia.

(dw)

"Dziennik Polski" 2005-12-21

Autor: ab