Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polityczne notowania

Treść

Pomimo kryzysów Prawo i Sprawiedliwość nadal prowadzi w sondażach. Z kolei opozycja cały czas szuka pomysłu na siebie.

Ostatnie miesiące były dla Zjednoczonej Prawicy trudnym okresem. Pandemia, kryzys gospodarczy, chaos informacyjny związany z obostrzeniami i wreszcie strajk feministek inspirowany przez skrajną lewicę. Kurz po protestach już opadł. Ich organizatorzy zajęli się kłótniami, a poparcie dla PiS utrzymuje się stabilnym poziomie.

– Opozycja popełnia ogromne błędy. Pamiętajmy, że sklejanie się z tzw. strajkiem kobiet, na który przychodzi po kilkanaście osób, to nie pierwszy błąd Borysa Budki i całej PO, która nie dość, że definiuje się jako totalna opozycja, to jeszcze jako radykalna lewica neomarksistowska – ocenia prof. Mieczysław Ryba, politolog.

Według sondażu Ibris dla „Rzeczpospolitej” Zjednoczona Prawica wygrywa zarówno w wariancie, gdy partie opozycyjne starują samodzielnie oraz, gdy decydują się na wspólną listę. W pierwszym wariancie na Zjednoczoną Prawicę chce głosować ponad 33 proc. ankietowanych. KO może liczyć na 20,5 proc., Ruch Szymona Hołowni na 12,6 proc. Z jednocyfrowym poparciem do Sejmu ma szanse wejść: Lewica, Konfederacja i Koalicja Polska-PSL, na którą chce głosować tylko nieco ponad 5 proc. ankietowanych.

– To pokazuje, że jeżeli dojdzie do jakiegoś mocniejszego kryzysu w polskiej polityce, to raczej dojdzie do przetasowania w ogóle wśród partii politycznej, natomiast nie tak łatwo będzie zmienić na czele PiS, który mimo pandemii utrzymuje to prowadzenie – mówi Bartosz Brzyski, politolog.

W drugim wariancie sondażu zakładającym zjednoczenie opozycji PiS uzyskuje niespełna 33 proc. poparcia, natomiast blok PO-Nowoczesna-Lewica miałby 30,5 proc. Z kolei blok Szymona Hołowni i PSL dostałby 14,5 proc. poparcia. Nie wiadomo jeszcze, czy scenariusz zjednoczenia zostanie zrealizowany. Na pewno ordynacja promuje większe byty.

– Dziś to poparcie spada bardzo wyraźnie. Jest to wyzwanie dla opozycji, żeby szukać porozumienia, szukać sposobu na to, by wzmocnić naszą obecność przez łączenie głosów – mówi poseł Jan Grabiec, rzecznik PO.

Były lider platformy Grzegorz Schetyna, który nie szczędzi uszczypliwości swojemu następcy Borysowi Budce, przekonuje, że proces integracji opozycji jest konieczny.

– Największa partia opozycyjna, jaką jest Platforma Obywatelska, musi mieć w tej kwestii inicjatywę. Wierzę, że Borys Budka zdaje sobie z tego sprawę i będzie realizował taki plan. […] Uważam, że trzeba wykorzystać potencjał i zasób w PO, KO, wszystkich środowisk i partii politycznych, opozycji demokratycznej, które chcą ze sobą rozmawiać i pracować – wskazuje w Polsat News Grzegorz Schetyna.

Nie wykluczone, że w zjednoczeniu weźmie udział też były premier Donald Tusk, co sugeruje Radosław Sikorski.

– On (Donald Tusk) myśli bardzo poważnie o tym, jak pomóc opozycji zjednoczyć się i osiągnąć sukces – informuje w TVN Radosław Sikorski, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Z rezerwą do łączenia się opozycji podchodzi natomiast Bartłomiej Sienkiewicz, poseł Koalicji Obywatelskiej.

– Na trzy lata przed wyborami żądanie, żeby opozycja stworzyła wspólną listę, jest żądaniem na wyrost – ocenia polityk.

W podobnym tonie wypowiada się poseł PSL Dariusz Klimczak.

– Jesteśmy przekonani, że jedna wspólna lista opozycji nie jest możliwa, nie tylko ze względów programowych i ideowych, ale ze względu na cele polityczne – mówi Dariusz Klimczak.

Lewica na razie zmaga się z kryzysem wizerunkowym po tym, gdy Leszek Miller zaszczepił się na koronawirusa poza kolejnością w WUM. Politycy Lewicy próbują gasić pożar wywołany przez byłego premiera.

– Czekam na swoją kolej, zaszczepię się, kiedy tylko będzie można. Na pewno nie wyprzedzając nikogo w kolejce – podkreśla Krzysztof Gawkowski.

Zjednoczona Prawica chce nadal startować pod własnym szyldem. Przed nami kolejne wyzwania – mówi Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości.

– Dla nas ważna jest agenda dotycząca gruntownej reformy wymiaru sprawiedliwości po to, żeby ten dostęp do sądów był dla obywateli szybki i adekwatny, ale również agenda aksjologiczna i agenda dotycząca obrony suwerenności Polski, szczególnie w kontekście europejskim – tłumaczy Marcin Romanowski.

Zjednoczona Prawica skupia się też bardzo mocno na sprawach bieżących związanych z pandemią. Zapowiada wielki program wychodzenia z kryzysu.

TV Trwam News

Żródło: radiomaryja.pl, 12

Autor: mj