Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pos. P. Czarnek: Przekazanie 400 mln zł z MSZ przez pana Sikorskiego na Ukrainę – w sytuacji zapaści budżetu państwa – jest niewybaczalne

Treść

Dzisiaj w sytuacji zapaści finansowej, w sytuacji bankructwa wielu spółek Skarbu Państwa, najszybciej rosnącego bezrobocia wśród młodych w Europie, najszybciej rosnącego prądu w Europie tego rodzaju działania są nie do wybaczenia – wskazał prof. Przemysław Czarnek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były minister edukacji i nauki, konstytucjonalista, w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

Do końca roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekaże na pomoc dla Ukrainy 100 mln dolarów, czyli 400 mln złotych. Profesor Przemysław Czarnek zauważył, że przekazanie takiej kwoty – w sytuacji zapaści budżetu – jest niewybaczalne.

Ukraina jest dla nas ważna jako bufor przed Rosją. Teraz, po tych 3,5 roku działań wojennych na Ukrainie jest czas na weryfikację świadczeń, weryfikację pomocy. W międzyczasie niestety dostąpiliśmy od władz ukraińskich, z prezydentem Zelenskim  na czele, wielu niegodziwości, działań sprzecznych z naszym interesem, nie tylko interesem gospodarczym, ale i naszą historią. Mieliśmy do czynienia ze swego rodzaju niewdzięcznością władz ukraińskich. W związku z tym ta weryfikacja musi następować. Przekazanie 400 mln zł z Ministerstwa Spraw Zagranicznych przez pana Sikorskiego na Ukrainę – w sytuacji zapaści budżetu państwa – jest niewybaczalne. Kiedy pomagaliśmy 3,5 roku temu, budżet nie miał 300 mld zł dziury budżetowej, a deficyt budżetowy nie był o ponad bilion złotych większy, te finanse publiczne funkcjonowały normalnie. Dzisiaj w sytuacji zapaści finansowej, w sytuacji bankructwa wielu spółek Skarbu Państwa, najszybciej rosnącego bezrobocia wśród młodych w Europie, najszybciej rosnącego prądu w Europie tego rodzaju działania są nie do wybaczenia – zaznaczył poseł PiS.

Gość Radia Maryja zauważył, że rząd polski nie liczy się już w żadnych negocjacjach dotyczących sprawy dla nas absolutnie fundamentalnej, czyli pokoju na Ukrainie.

Prezydent Karol Nawrocki to, co miał zrobić w sprawie bezpieczeństwa Polski, w sprawie dalszej obecności wojsk amerykańskich i sił amerykańskich na terenie Polski, to już zrobił. Natomiast ci, którzy prowadzą politykę zagraniczną, czyli rząd, przestał jechać już nawet w drugim wagonie, jak to się określa, bo w drugim wagonie jechał do Kijowa, a już teraz nawet nie ma go w drugim wagonie. (…) Zmiana władzy, która w Polsce nastąpi w jakiejś perspektywie czasowej, mam nadzieję krótszej niż dłuższej, spowoduje znów wzmocnienie Polski na arenie międzynarodowej i silny głos Polski. Taki jak był za czasów Prawa i Sprawiedliwości – mówił polityk.

Profesor Przemysław Czarnek zwrócił również uwagę, że plan pokojowy, który jest ustalany, rzeczywiście ma fundamentalne znaczenie dla naszej przyszłości.

Dziwią mnie trochę głosy, że się dziwimy, że w tym planie pokojowym Donbas ma przypaść Rosji albo, że język rosyjski ma być językiem urzędowym na Ukrainie. Proszę państwa, nauczmy się myśleć po polsku. Dla nas najważniejszą rzeczą jest doprowadzenie do pokoju na Ukrainie, bo wojna na Ukrainie destabilizuje nam wszystko. Destabilizuje naszą gospodarkę, destabilizuje nasze bezpieczeństwo. Jesteśmy narażeni na takie chociażby akty dywersji, jak na magistrali kolejowej między Warszawą a Lublinem w ostatnim tygodniu, więc pokój na Ukrainie, zakończenie działań zbrojnych dla nas jest celem absolutnie priorytetowym. Celem priorytetowym jest również utrzymanie niepodległej Ukrainy. Natomiast w jakim kształcie, z jakim językiem urzędowym, z jakimi granicami, naprawdę nie jest to nasza sprawa – podkreślił poseł PiS.

Cała rozmowa z prof. Przemysławem Czarnkiem dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl


źródło: radiomaryja.pl, 26 listopada 2025

Autor: dj