Pośredniak do Optimusa i inkubatora
Treść
NOWY SĄCZ. Powiatowy Urząd Pracy, który obejmował swoim zasięgiem miasto i teren powiatu podzielił się na dwie odrębne jednostki. Od poniedziałku PUP dla powiatu działa w nowej siedzibie przy ul. Nawojowskiej (w dawnym Optimusie). Miejska część pośredniaka przeniesie się w styczniu 2007 r. z ul. Węgierskiej na ul. Wyspiańskiego 13.
17 maja br. prezydent Józef Antoni Wiktor i starosta Jan Golonka zawarli porozumienie w sprawie podziału PUP na miejski i powiatowy. Głównym powodem wprowadzenia podziału było wydłużenie okresu pobierania zasiłku dla mieszkańców powiatu, gdzie bezrobocie jest wyższe niż w mieście. Ci, którzy po 1 stycznia 2007 roku zarejestrują się jako bezrobotni w PUP, będą mieli prawo do zasiłku przez rok, a nie jak dotychczas jedynie przez pół roku.
Jednostka dla powiatu nowosądeckiego zachowa nazwę: Powiatowy Urząd Pracy, miejska od stycznia będzie się nazywać Sądecki Urząd Pracy.
- Zrobiliśmy wszystko, by nasz klient nie odczuł potężnej operacji, jaką wykonaliśmy rozdzielając akta gromadzone od lat 90-tych. Musieliśmy wysłać setki pism powiadamiając pracodawców o zmianach, aneksowaliśmy wiele umów. Przekazaliśmy powiatowi 19 tys. spraw - mówi Stanisława Skwarło, dyrektor PUP w Nowym Sączu.
Powiatowy Urząd Pracy dla powiatu działa w nowej siedzibie od poniedziałku. Przejął 67 ze 120 pracowników. Obowiązki jego dyrektora pełni Krzysztof Hojda, dyrektor Wydziału Administracyjnego Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu, który do czerwca pracował jako pełnomocnik starosty do tworzenia tej instytucji. Do czasu ogłoszenia i rozstrzygnięcia konkursu na stanowisko nowego dyrektora PUP, starosta powierzył mu obowiązki dyrektora.
Starostwo starało się dotrzeć z informacją o wprowadzonej zmianie do mieszkańców gmin poprzez plakaty i ulotki.
Pośredniak dla mieszkańców Nowego Sącza zatrudnia 52 osoby. Do nowej siedziby na ul. Wyspiańskiego 13 przeniesie się w nowym roku. Na ten cel miasto zaadaptuje pomieszczenia na IV piętrze Nowosądeckiego Inkubatora Przedsiębiorczości.
Pierwszy etap prac polegał będzie na remoncie dachu i biur. Przebudowana będzie klatka schodowa, wykonana zostanie winda oraz nowa instalacja elektryczna i sanitarna. Całość inwestycji ma kosztować około miliona złotych. Część kosztów pokryją oszczędności jakie powstały w limicie planowanych wydatków na PUP w związku z podziałem tej instytucji i przejęciem większości pracowników przez starostwo. Dzięki temu oszczędzono około 700 tys. zł. Ta właśnie kwota ma być wydana na remont do końca 2006 roku. W 2007 przewiduje się wydatki remontowe rzędu 260 tys. zł. Wczoraj prezydent zwrócił się do Rady Miasta o zgodę na zaciągnięcie zobowiązania z budżetu na 2007 rok.
(MONK), "Dziennnik Polski" 2006-09-27
Autor: ea