Powodzianie bez pomocy. Polityk PiS: Wasze obietnice są tyle warte, co śnieg z zeszłego tygodnia
Treść
W Sejmie odbyła się burzliwa dyskusja na temat braku pomocy dla powodzian. Poseł PiS, Katarzyna Czochara, relacjonowała dramatyczną sytuację wielu mieszkańców zalanych terenów południowo-zachodniej Polski. Jak przekazała, po trzech miesiącach od powodzi, w samej tylko miejscowości Wronowo aż 150 osób nie może wrócić do swoich domów.
Mieszkańcy wciąż czekają na pieniądze, które mieli obiecywane na odbudowę. Do wielu osób nie trafiły jeszcze zasiłki celowe na dzieci. Rozpacz jest tym większa, iż zbliżają się święta – powiedziała poseł PiS, Katarzyna Czochara.
– Minęły trzy miesiące i do tej pory większość powodzian nie otrzymała również ośmiu obiecanych środków finansowych. Wasze obietnice są tyle warte, co śnieg z zeszłego tygodnia. Czym się zajmujecie? Prekampanią prezydencką – czy Trzaskowski, czy Sikorski? Panie niezależny marszałku, bo Pan mówi, że jest Pan niezależnym marszałkiem, to proszę pokazać tę swoją niezależność, bo powodzianie czekają; czekają na pomoc – podkreśliła polityk PiS.
W odpowiedzi marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, mówiąc o wizycie w Głuchołazach i Kłocku, przyznał, że w wielu miejscach wypłaty odszkodowań idą zbyt wolno. Zapowiedział prace nad nowelizacją ustawy powodziowej.
– Mam nadzieję, że jak najszybciej zostaną odetkane przede wszystkim te najgłówniejsze zatory związane choćby z tym, że idzie to trybem pomocy socjalnej. Mówię tutaj o zasiłkach i wsparciu dla osób fizycznych. Rozmawiałem wczoraj z burmistrzem Głuchołazów, że może wydawać 100 decyzji, a wydaje 20 – wskazał.
Rząd obiecał powodzianom zasiłki na odbudowę i naprawę szkód w wysokości do 100 tys. zł i do 200 tys. złotych. Według MSWiA mogą też liczyć m.in. na 10 tys. zł natychmiastowego i bezzwrotnego wsparcia, w tym na 8 tys. zł pomocy społecznej i 2 tys. zł zasiłku powodziowego. Dla wielu poszkodowanych to wsparcie wciąż pozostaje w sferze obietnic.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 19 listopada 2024
Autor: dj