Powoli zbliżamy się do końca wojny na Ukrainie?
Treść
Po rozmowach USA–Rosja w Moskwie, w międzynarodowej przestrzeni pojawiły się pierwsze delikatne sygnały dotyczące możliwego przełomu. Jednocześnie w europejskich stolicach trwa twarda gra o sankcje i zamrożone rosyjskie aktywa. Europa dostrzega w nich szansę na realne wsparcie dla walczącej Ukrainy.
Wciąż płyną pozytywne głosy po rozmowach USA-Rosja w Moskwie. Choć oficjalnie nie doszło do żadnych deklaracji, to widzimy coraz więcej sytuacji, w których Rosja mówi o potrzebnym pokoju. Władimir Putin stwierdził, że Donald Trump ma szczere chęci zakończenia wojny i on sam je podziela.
– Stany Zjednoczone i prezydent Trump rzeczywiście mają własne rozumienie, dlaczego wojna musi się zakończyć jak najszybciej. Nawiasem mówiąc, kwestie humanitarne – podkreślił Władimir Putin.
O pokoju i chęci współpracy mówił również prezydent Ukrainy. Akcentował przy tym, że dopuszcza tylko taka formę pokoju, która dawałaby pełne bezpieczeństwo dla Ukrainy.
– Będziemy współpracować jak najbardziej konstruktywnie ze wszystkimi naszymi partnerami, aby zapanował pokój i aby był to pokój godny. Tylko godny pokój oznacza prawdziwe bezpieczeństwo. Jesteśmy w pełni świadomi, że obecnie wymaga to i będzie wymagało wsparcia partnerów – zaakcentował Wołodymyr Zełenski.
W tym samym czasie departament finansów USA zawiesił częściowo sankcje na rosyjskiego giganta paliwowego Łukoil. W komunikacie amerykańskiego resortu finansów podkreślono, że operacje z udziałem zagranicznych stacji paliwowych Łukoila są dopuszczalne, aby „nie obciążać sankcjami” ich klientów i kontrahentów, o ile środki z tych transakcji nie trafiają do Rosji. Z drugiej strony Ukraina zaapelowała o nowe sankcje na rosyjski sektor energetyczny.
– Przywódcy Unii Europejskiej przygotowują obecnie nowy pakiet sankcji. Chcemy, aby był on naprawdę skuteczny, co oznacza przede wszystkim utrzymanie presji na rosyjski sektor energetyczny i na wszystko inne, co generuje dochody budżetowe dla Rosji, a tym samym umożliwia jej przedłużanie tej wojny – wskazał prezydent Ukrainy.
Rosyjskie zamrożone aktywa wciąż blokuje Belgia. Rząd niemiecki zamierza przekonywać do wykorzystania tych pieniędzy na pożyczkę w wysokości 165 miliardów euro dla Ukrainy.
– To sprawa europejska i nie widzę żadnego ekonomicznego sposobu na przekazanie pieniędzy, które następnie mobilizujemy Stanom Zjednoczonym. Te pieniądze muszą popłynąć na Ukrainę i pomóc Ukrainie – podsumował Friedrich Merz, kanclerz RFN.
Decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta na najbliższym szczycie UE w drugiej połowie grudnia.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 5 grudnia 2025
Autor: dj