Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Prawo i Sprawiedliwość wzywa koalicję rządzącą do wywiązania się z obietnicy wobec nauczycieli

Treść

Prawo i Sprawiedliwość wzywa nowy rząd do wywiązania się z obietnicy podwyżek dla nauczycieli o co najmniej 1500 zł brutto do podstawy. Przedstawione przez resort edukacji realne podwyżki będą dużo niższe niż obiecano w kampanii.

We wrześniu ubiegłego roku Donald Tusk przedstawił na kongresie swojej partii „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów”. Jedną z najważniejszych była obietnica złożona nauczycielom.

– W ciągu pierwszych 100 dni każdy polski nauczyciel, każda polska nauczycielka otrzymają do zasadniczego minimum 1500 zł – to znaczy 30 proc. podwyżki dla wszystkich – zapowiadał Donald Tusk.

Zgodnie z rozporządzeniem płacowym przygotowanym przez resort edukacji nauczyciele nie dostaną tak dużych podwyżek. Obiecane przez Platformę Obywatelską „nie mniej niż 1,5 tys. zł brutto” nie dotyczy ostatecznie realnych wynagrodzeń, tylko średnich.

Premiera Donalda Tuska broniła minister edukacji narodowej, Barbara Nowacka.

– Myślę, że premier powiedział z taką głęboką wiarą, iż jest to myślenie bardzo perspektywiczne – wskazała minister Barbara Nowacka.

Związek Nauczycielstwa Polskiego, który nigdy nie ukrywał swojej sympatii do Platformy Obywatelskiej, teraz krytykuje rząd za niewywiązywanie się z obietnic. Związkowcy krytykują też spłaszczanie wynagrodzeń nauczycieli.

„Nauczyciel mianowany będzie zarabiał zaledwie o 149 zł brutto więcej od początkującego. Nauczycielka z 14-letnim stażem, z czterema kwalifikacjami o tyle więcej będzie zarabiać od absolwenta po studiach” – mówiła Urszula Woźniak, wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Były minister edukacji i nauki, dr hab. Przemysław Czarnek, zwrócił uwagę, że połowa realnych podwyżek dla nauczycieli wdrażanych przez nową władzę została zaplanowana jeszcze przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.

– Tak naprawdę to jest manipulacja z ich strony i w żaden sposób nie wykonują zobowiązań wyborczych, którymi zdaje się przekonali tę część społeczeństwa, której potrzebowali do tego, żeby odebrać władzę PiS – zauważył dr hab. Przemysław Czarnek.

Prawo i Sprawiedliwość domaga się od rządzących realizacji złożonych obietnic.

– Nauczyciele zaufali „Koalicji 13 grudnia” i tak zostali potraktowani. Mamy do czynienia z cynizmem, z hipokryzją, oszustwem. Domagamy się tego, żeby postulaty były wypełniane – powiedział Mariusz Błaszczak, poseł, przewodniczący klubu parlamentarnego PiS.

O tym, jak realnie będą wyglądały podwyżki nauczyciele, przekonają się w marcu. Wtedy przelewy z wyrównaniem od pierwszego stycznia trafią na ich konta.

TV Trwam News

źródło: radiomaryja.pl, 22 stycznia 2024

Autor: dj