Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Prezydent obiecał

Treść

NOWY SĄCZ. Dni rodzicielstwa zastępczego

Śmiech, radość i zabawa rozbrzmiewały przez wiele godzin w Ośrodku Pomocy Społecznej w Zawadzie. Kilkanaście rodzin zastępczych oraz ponad setka dzieci, wzięło udział w spotkaniu, którego celem było wzajemne poznanie się oraz nawiązanie kontaktów. Gośćmi byli m.in. poseł Kazimierz Sas, wiceprezydent Stanisław Kaim oraz dyrektor MOPS Józefa Pieczkowska.

- Dobrze się stało, że powstał taki "Dzień" - mówili przedstawiciele rodzin zastępczych. - Na co dzień niewiele się o nas mówi i naszych problemach, a tych nie brakuje. Do rodzin trafiają bardzo różne dzieci, ale wszystkie są spragnione normalności. Traktujemy je jak własne, bo też wychowują się z naszymi.

Rodziny zastępcze wystosowały do prezydenta Nowego Sącz Józefa Wiktora apel, w którym czytamy m.in.: "Prosimy o znalezienie i zapewnienie środków finansowych na zorganizowanie wakacyjnego wypoczynku (obozy, kolonie) dla dzieci, które znalazły się w naszych rodzinach. My ze swej strony otworzyliśmy dla tych dzieci serca i nasze domy. Dzięki temu otrzymały szansę na normalny rozwój. Odbywa się to dzięki ogromnemu wysiłkowi - wysiłkowi, któremu niejednokrotnie nie jesteśmy w stanie sprostać. Owszem otrzymujemy ustawową pomoc realizowaną za pośrednictwem MOPS, ale to dotyczy tylko częściowego pokrycia kosztów pobytu dziecka w rodzinie zastępczej. Często po przyjściu do nas okazuje się, że dzieci mają słaby wzrok, dysleksję, dysgrafię, skrzywienie kręgosłupa, mają zachowania nerwicowe i autystyczne. Dlatego jeździmy z nimi do lekarzy różnych specjalności, często prywatnie - a to kosztuje. Rodziny zastępcze to najprostszy sposób na ograniczenie liczebności drogich i nieefektywnych wychowawczo domów dziecka. Jest to również najlepszy sposób spełnienia największych marzeń wielu samotnych dzieci". Pod apelem podpisali się przedstawiciele 15 rodzin.

Wiceprezydent Stanisław Kaim podkreślając znaczenie funkcjonowania rodzin zastępczych zapewnił, że pieniądze na wakacyjny wypoczynek dzieci się znajdą.

Pragnieniem pomysłodawców oraz twórców programu "Dnia rodzicielstwa zastępczego": Justyny Jamiołkowskiej, Bożeny Stanek i Anastazji Walczyńskiej jest, aby co roku, 30 maja odbywały się takie spotkania.

Przez kilka godzin dzieci bawiły się razem z zespołem Klakierki, uczestniczyły w loterii fantowej oraz wzięły udział we wspólnym grillowaniu.

(JEC)

"Dziennik Polski" 2005-05-30

Autor: ab