Prof. P. Grochmalski o kandydaturze M. Ruttego na szefa NATO: W ewidentny sposób będzie ulegał wpływom niemieckim
Treść
Prof. Piotr Grochmalski powiedział, że kandydatura Marka Ruttego na szefa NATO to opcja radykalnie proniemiecka. Sprawa nowego sekretarza generalnego Sojuszu to jeden z tematów kuluarowych rozmów trwającego w Brukseli spotkania ministrów spraw zagranicznych krajów NATO. Odchodzący premier Holandii jest faworytem do przejęcia schedy po J. Stoltenbergu.
Marka Ruttego popierają takie kraje, jak USA, Wielka Brytania, Niemcy czy Francja. Ostatnio jego kandydaturę wsparły również Estonia i Litwa. Polska ma natomiast zabiegać o kandydata z naszego regionu. Otwarty sprzeciw wobec kandydatury Marka Ruttego wyrażają z kolei Węgry.
Ekspert ds. bezpieczeństwa, prof. Piotr Grochmalski, mówił, że objęcie stanowiska szefa NATO przez obecnego premiera Holandii, byłoby bardzo złą wiadomością dla Polski.
– To jest po prostu zła kandydatura. Należałoby szukać kandydata z państw, które mają większe doświadczenie, większy rozsądek w polityce wobec Rosji. To nie jest kandydat na te czasy i na te wyzwania, które stają przed NATO. To jest kandydatura forsowana przez Niemcy za zgodą Stanów Zjednoczonych. Rutte jest człowiekiem, który w ewidentny sposób będzie ulegał wpływom niemieckim, także w tych wymiarach, które dotyczą transformacji NATO, a zagrożenia i perspektywa zagrożeń widziana z perspektywy Holandii czy z perspektywy starych państw NATO jest zasadniczo inna od tych dotyczących państw realnie zagrożonych – wyjaśnił ekspert.
Oprócz Marka Ruttego chęć ubiegania się o stanowisko sekretarza generalnego NATO zadeklarował prezydent Rumunii, Klaus Iohannis. Kadencja obecnego szefa Sojuszu, Jensa Stoltenberga, kończy się 1 października br. Do zatwierdzenia nowego sekretarza generalnego Sojuszu potrzebna jest zgoda wszystkich 32 członków NATO.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 4 kwietnia 2024
Autor: dj