Przekreślona PWSZ
Treść
Nie będzie uczelni wyższej w powiecie
GORLICE.Starania powiatu gorlickiego o utworzenie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przekreśliła odmowa poparcia dla tej inicjatywy przez Zarząd Województwa Małopolskiego.
- Jestem zawiedziony decyzją władz wojewódzkich. Nie chcieliśmy przecież od nich pieniędzy na tworzenie uczelni, tylko pozytywną opinię. O resztę zadbaliśmy sami - mówi starosta gorlicki Witold Kochan.
Zarząd uznał, że tworzenie kolejnej uczelni nie jest zgodne ze strategią województwa. Odmowę uzasadnił m. in. zbyt małą odległością z Gorlic do Nowego Sącza, gdzie od kilku lat istnieje PWSZ.
Choć decyzję o utworzeniu uczelni podejmuje Ministerstwo Edukacji i Sportu, konieczna jest jednak pozytywna opinia samorządu województwa. Jej brak jest równoznaczny z przekreśleniem nadziei na to, że uczelnia kiedykolwiek powstanie.
Władze powiatu i miasta już szukają alternatywy. Trwają starania o utworzenie w Gorlicach zamiejscowego oddziału wyższej uczelni, który kształciłby pielęgniarki. Prowadzone są rozmowy z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie, która w zamiejscowej placówce w Gorlicach mogłaby kształcić inżynierów wiertników.
- Z drugiej strony zależy nam również na tym, by wesprzeć zdolną młodzież w staraniach o miejsca w renomowanych państwowych uczelniach. Włączyliśmy się do projektu Uniwersytetu Jagiellońskiego "Poławiacze pereł", który ma zapewnić możliwość kształcenia w tej uczelni najzdolniejszej młodzieży z wiosek i małych miasteczek - informuje starosta Kochan.
(MONK)
"Dziennik Polski" 2005-08-10
Autor: ab