Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Przesuwanie granic

Treść

NOWY SĄCZ. Trochę niepokoju zasiał radny Artur Czernecki strasząc mieszkańców osiedla Falkowa wizją włączenia ich do dzielnicy Gołąbkowice. Okazało się to nieporozumieniem i wystarczyło kilka telefonów, by ustalić, że nikt nie ma zamiaru łączyć obu dzielnic.

Radny Czernecki zwołał po niedzielnej majówce zebranie, na którym poinformował obecnych, że według niektórych radnych w Nowym Sączu jest za dużo dzielnic i należy je połączyć. W ten sposób Falkowa ze swoimi domami jednorodzinnymi i terenami rolniczymi zostałaby przyłączona do blokowiska, jakim jest os. Gołąbkowice. Bezpośrednim impulsem zwołania zebrania było pismo przewodniczącego Komisji Statutowo-Prawnej Rady Miasta Macieja Kurpa, w którym ten prosił o skonsultowanie z mieszkańcami sprawy granic osiedli.

(MONK)

"Dziennik Polski" 2005-05-13

Autor: ab